~Koral napisał(a):

Zdrada to ludzka rzecz, nikt nie jest czyjąś własnością.
Kobiety często grają na uczuciach facetów, każą ich postem, to normalne, że facet wtedy idzie do innej.
Gdyby facet nie spełniał oczekiwań swojej partnerki w łóżku, to rzeczą oczywistą jest, że ta go zostawi i znajdzie sobie innego, albo po prostu będzie go zdradzać. To działa w dwie strony, jak ktoś myśli, że jest inaczej, to niech się nie żeni, bo z domu do pracy nie wyjdzie, tylko będzie pilnował żony.
A jakie są kobiety, to one same wiedza najlepiej.
Czy są nam wierne ?? ?? zapomnij :D :D

Kazdy ocenia według siebie, nie potrafisz byc wierny wiec myslisz, ze nikt nie potrafi. Gustujesz pewnie tez w latwych panienkach, ktore mają podobne myslenie do twojego i spirala błednego myslenia sie kręci :]

lia napisał(a):
Kazdy ocenia według siebie, nie potrafisz byc wierny wiec myslisz, ze nikt nie potrafi. Gustujesz pewnie tez w latwych panienkach, ktore mają podobne myslenie do twojego i spirala błednego myslenia sie kręci :]

Dlaczego tak myślisz?
Rozumie, że miałaś tylko jednego faceta w swoim życiu.
Czyżbym się mylił? :D :D

~Koral napisał(a):
Zdrada to ludzka rzecz, nikt nie jest czyjąś własnością.

Ale wypadałoby o niej powiedzieć osobie, którą niby "kochasz" ;)
Kozaczyć można na wiele sposobów, pozerem też można być, ale szczerze porozmawiać to nie ma komu ;)



Dopisane 02.01.2016r. o godz. 17:49:

~Koral napisał(a):
Zdrada to ludzka rzecz, nikt nie jest czyjąś własnością.

Ale wypadałoby o niej powiedzieć osobie, którą niby "kochasz" ;)
Kozaczyć można na wiele sposobów, pozerem też można być, ale szczerze porozmawiać to nie ma komu ;)

~Koral napisał(a):

lia napisał(a):
Kazdy ocenia według siebie, nie potrafisz byc wierny wiec myslisz, ze nikt nie potrafi. Gustujesz pewnie tez w latwych panienkach, ktore mają podobne myslenie do twojego i spirala błednego myslenia sie kręci :]

Dlaczego tak myślisz?
Rozumie, że miałaś tylko jednego faceta w swoim życiu.
Czyżbym się mylił? :D :D

Akurat sie nie mylisz, dobrze trafiłam i jeden mi stanowczo wystarcza
Ale to nie chodzi o to czy mialo sie jednego partnera czy wiecej, tylko o to jakim sie jest czlowiekiem, twierdzisz, ze zdrada jest normalna? Chcialbys byc zdradzany? Bo ja jakos nie

~Koral napisał(a):

lia napisał(a):
Kazdy ocenia według siebie, nie potrafisz byc wierny wiec myslisz, ze nikt nie potrafi. Gustujesz pewnie tez w latwych panienkach, ktore mają podobne myslenie do twojego i spirala błednego myslenia sie kręci :]

Dlaczego tak myślisz?
Rozumie, że miałaś tylko jednego faceta w swoim życiu.
Czyżbym się mylił? :D :D

A słyszałeś o czymś takim, jak "kręgosłup moralny"?
To, że CIEBIE ktoś zdradził, a z Twoich wpisów wynika to ewidentnie, nie znaczy, że i Ty musisz zdradzać.
No chyba, że traktujesz seks, jak sport, a dziewczyny, z którymi spałeś, to tylko "materace".

Masi, kocha się tą jedyną. ;)

Lia; "Czy chciałbyś być zdradzany?", naiwne pytanie, tu nie chodzi o to co my chcemy, tylko o to jak jest. :*

A czy Twój facet Cię zdradza ?? ?? Myślisz, że nie, to pomyśl o najlepszej swojej koleżance. :D :D

"Kręgosłup moralny", oczywiście, badania wykazały, że jest coś takiego jak mamy 2 lata, później zaczynamy oszukiwać.

Koral zastanów się nad sobą.
Gorycz z Ciebie bije na kilometr.

Akurat z mezem mamy takie samo zdanie na ten temat :) kto raz zdradzi zrobi to ponownie wiec zdrada jest niewybaczalna. Jak sie nie chce z kims byc to nic nie stoi na przeszkodzie zeby sie rozstac i wtedy sobie uzywaj a jak obiecujesz komus milosc i wiernosc to nalezaloby byc w porządku wobec drugiej osoby