Czy Polacy chorują coraz częściej, czy po prostu coraz częściej biorą zwolnienia lekarskie? Najnowsze dane ZUS za 2024 rok pokazują, że liczby robią wrażenie – do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wpłynęło aż 22,1 mln elektronicznych zwolnień lekarskich (e-ZLA), obejmujących łącznie 240 mln dni absencji. To wyraźny wzrost w porównaniu do poprzedniego roku, zarówno pod względem liczby wystawionych „chorobowych”, jak i liczby dni, na które zostały przyznane.
Jak pokazują statystyki ZUS, Polacy najczęściej biorą krótkie zwolnienia – do 6 dni. W sumie takich „chorobowych” było w 2024 roku 10,6 mln. Przeciętna długość zwolnienia wynosiła 10,83 dnia – nieco dłużej chorowały kobiety (10,9 dnia), a nieco krócej mężczyźni (10,6 dnia).
– Panie biorą zwolnienia nieco częściej niż panowie, co częściowo wiąże się z absencją kobiet w ciąży – tłumaczy Iwona Kowalska-Matis, rzeczniczka ZUS na Dolnym Śląsku. Statystyki pokazują, że ponad 55,5 proc. wszystkich zwolnień w 2024 roku dotyczyło kobiet.
Najaktywniejszą grupą wiekową są osoby 30–39 lat, które wzięły ponad 26 proc. wszystkich „chorobowych”. Jeśli chodzi o przyczyny, w 2024 roku najczęściej wystawiano zwolnienia z powodu:
Chorób układu mięśniowo-szkieletowego i tkanki łącznej – 17,4 proc.
Chorób układu oddechowego – 13,7 proc.
Urazów i zatruć – 13,5 proc.
Ciąży, porodu i połogu – 13,3 proc.
Zaburzeń psychicznych – 12,6 proc.
COVID-19 – 0,7 proc.
Co ciekawe, zwolnienia krótkie (1–5 dni) stanowiły 42,9 proc. wszystkich przypadków, w tym zaświadczenia jednodniowe aż 7,5 proc., co pokazuje, że Polacy coraz chętniej korzystają z „szybkiego chorobowego”.
Nie tylko liczba zwolnień rośnie – rosną też wydatki ZUS. W 2024 roku zasiłki chorobowe wyniosły aż 31 mld zł, w porównaniu do 27,7 mld zł w 2023 roku i 25,5 mld zł w 2022 roku.
– Wzrost wynika głównie ze zwiększenia wynagrodzeń pracowników, co automatycznie przekłada się na wyższe świadczenia chorobowe – wyjaśnia Kowalska-Matis.
W minionym roku Polacy równie często korzystali ze zwolnień w ramach opieki nad bliskimi:
2,9 mln e-ZLA dotyczyło opieki nad dzieckiem, na 11,2 mln dni
0,5 mln e-ZLA wystawiono z powodu opieki nad innym członkiem rodziny, obejmując 2,5 mln dni
W porównaniu do 2023 roku liczba zwolnień w tych kategoriach wzrosła, choć dni absencji nieco spadły w przypadku opieki nad dzieckiem.
Statystyki ZUS wyraźnie pokazują: Polacy biorą coraz więcej zwolnień, ale najczęściej na krótkie okresy. Kobiety chorują częściej, młodzi w wieku 30–39 lat dominują, a koszty „chorobowego” rosną dynamicznie. Coraz wyraźniej widać też trend: krótkie zwolnienia stają się normą, co rodzi pytania o kulturę pracy i presję w miejscu zatrudnienia.

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).