Amnesty napisał(a): co to za cena 2200?? cos tu smierdzi..... :|
Amnesty nic nie śmierdzi,pod hasłem "poprawki blacharsko-lakiernicze"może kryć się wymiana zeżartych progów i nadkoli,które trzeba kupic,wymienic i pomalować,jeśli dodamy do tego tylną oś (chyba o belke chodzi?) to też tanie rzeczy to nie są i za darmo sie w godzinę nie wymieną.
Jak "dobrze pójdzie" to drugie 2 tys można włożyć w samą w/w robotę;)