k1p napisał(a): Obawiam się, że żaden dzbanek tego nie przefiltruje.
Jak mam sprawdzić stan rur? U mnie instalacja jest nowa. Na to, co doprowadza je do budynku nie mam wpływu.
Strach się w tym wykąpać, a co dopiero wlać to w siebie.
Miałem tak samo przez kilka lat. Jestem na końcu rury i po wprowadzeniu się do nowego domu kilka lat leciała mi takie coś jak u Ciebie. I leciałoby to pewnie kilka kolejnych lat. Ale na szczęście któryś z sąsiadów wpadł na pomysł by pojechać do wodociągów z butelką kranówy. Przyjechali i spuścili cały szlam z rury poprzez hydrant. Teraz mamy czyściutką wodę, którą piję bez żadnych filtrów.