~~Rudożółty Pigwowiec napisał(a): Wczoraj odbył się pogrzeb mojego taty
i dziadka. Chorowali na Covid 19. Dziadek zmarł w czwartek, tata w niedzielę. Nasze państwo jest do walki z tą straszną chorobą zupełnie nieprzygotowane. Tata chorował 3 tygodnie. W tym czasie miał dwie telewizyty i przepisany antybiotyk. O pozytywnym wyniku testu wykonanego we wtorek rano dowiedzieliśmy się w sobotę. W tym czasie - między wtorkiem a sobotą - odsyłano mnie, podając coraz to inne numery telefonów. Radzono czekać na wynik testu. Nikt, pomimo moich błagań, nie przyjechał taty zbadać, nie chciano przysłać karetki. Informowano mnie jedynie, że w szpitalach nie ma miejsc. Tata słabł, coraz trudniej oddychał, skarżył się na ból całego ciała. Mogłam mu towarzyszyć stojąc pod balkonem, podając jedzenie i czekając na wynik testu. Tata zmarł w niedzielę. Nie miał chorób współistniejących.

Covid naprawdę zabija. Państwo nie działa.
W moim poście nie oceniam pracy lekarzy, którzy są zupełnie bezradni wobec braku jakichkolwiek sensownych procedur. Ochrona zdrowia nie może działać dobrze, jeśli zupełnie nie działa państwo.

TO był twój tato?
Czy wklejasz to na zlecenie pisu po wszystkich portalach?

Oby nie było losowania respiratorów!!
Czy może respiratory tylko dla ...ów ?

Czy Owsiak nadal jest zły ?

Zastosowana autokorekta

~~Beżowobrązowy Bluszcz napisał(a): Oby nie było losowania respiratorów!!
Czy może respiratory tylko dla ...ów ?

Czy Owsiak nadal jest zły ?

Przy niedzieli zobacz coś więcej, niż "eksperci" w tv

E napisał(a): Wyrazy współczucia.

Przyznaję, że w pierwszej chwili też mi nie przyszło do głowy, żeby wrzucić ten tekst w google.

Skornie:) dziękuję za podpowiedź.

"Koncert papieski dla 300 osób organizują w najbliższą niedzielę na rynku w Wadowicach TVP i władze gminy. To wydarzenie religijne - nie ma ograniczeń co do liczby osób - usłyszałem w urzędzie gminy."

Ślub kościelny i wesele - to już nie jest 'wydarzenie' religijne.