Jak deszcz, śnieg,plucha nie uświadczysz policjanta na drodze. Jak ładna pogoda, słoneczko, ciepełko to wtedy grzeją się na rogatkach ze "suszarkami", i nazywają to akcją o kryptonimie ... .

masz rację ...
często właśnie wtedy popijają kawkę na stacji paliw w Łące :D

nie mam w sumie wielkich zastrzeżeń do Policji ale są pewne przypadki które mnie deczko wnerwiają ...
dlatego panowie policjanci -plac przed tym ''cepeenem'' to też strefa ruchu z pewnymi NAKAZAMI
nie zapominajcie o tym a nie wykrzykujecie mi coś za szyby ;)

falco napisał(a): masz rację ...
często właśnie wtedy popijają kawkę na stacji paliw w Łące :D

nie mam w sumie wielkich zastrzeżeń do Policji ale są pewne przypadki które mnie deczko wnerwiają ...
dlatego panowie policjanci -plac przed tym ''cepeenem'' to też strefa ruchu z pewnymi NAKAZAMI
nie zapominajcie o tym a nie wykrzykujecie mi coś za szyby ;)

Bardzo często widywałem tego Cwaniaczka z czarnej Insygni na CPNie w Zabłociu jak odpoczywa przy kawce.

właśnie o czarnej Insigni pisałem ...
;)


tak ,tak panowie ...
ludzie was widzą i obserwują ;)

Przejechałem ostatnio na pomarańczowym świetle i tłumaczyłem policjantom że w momencie nagłego hamowania stworze zagrożenie dla pasażerów autobusu.i to był powód dla którego nie hamowałem nagle.policjant nie rozumiał tego i wlepił mi mandat.pewnie chodziło o statystyki.....szkoda że tak się dzieje w naszej drogówce...

~~też tylda napisał(a): Jak deszcz, śnieg,plucha nie uświadczysz policjanta na drodze. Jak ładna pogoda, słoneczko, ciepełko to wtedy grzeją się na rogatkach ze "suszarkami", i nazywają to akcją o kryptonimie ... .

Może dlatego, że mniej osób przekracza prędkość przy śniegu czy deszczu, a więcej jak droga sucha?

~~zawodowy kierowca napisał(a): Przejechałem ostatnio na pomarańczowym świetle i tłumaczyłem policjantom że w momencie nagłego hamowania stworze zagrożenie dla pasażerów autobusu.i to był powód dla którego nie hamowałem nagle.policjant nie rozumiał tego i wlepił mi mandat.pewnie chodziło o statystyki.....szkoda że tak się dzieje w naszej drogówce...

Za identyczne przewinienie zapłaciłam 90€ (zdjęcie z radaru). Bez szans na tłumaczenie. Zbliżasz się do skrzyżowania, masz przewidzieć, że będziesz się musiał nagle zatrzymać.
Dostosuj prędkość, myśl za innych. Od dawna tak robię, ale nadal się uczę. Czasem, jak widać, słono płacąc za błędy.

"Skontrolowali 118 kierujących" a
"przebadali na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu blisko 367 kierujących"
Ciekawe czy maja uprawnienia lekarskie do badania kierujących ?
Na jakiej podstawie zatrzymali aż 367 kierujących którzy poruszali się na drodze prawidłowo ?
Ustawa o wychowaniu w trzeźwości nie zezwala na zatrzymywanie prawidłowo jadącego pojazdu , co innego gdy kierujacy wykonuje dziwne manewry na drodze.
Nie ma w polskim prawie czegoś takiego jak "rutynowa kontrola trzeźwości " , jak teraz to nazywają?
Takie działanie sprawia że WSZYSCY SĄ PODEJRZANI , a na jakiej podstawie panowie znawcy prawa,rzucający paragrafami na prawo i lewo?