Szanowni Państwo. Przez kilkanaście lat szpital w bolesławcu sukcesywnie pozbywał się świetnych lekarzy, Robiono wszystko, aby opieka zdrowotna była na jak najniższym poziomie. Wszelkie huczne otwarcia "oddziałów"choćby onkologii, neurologii to szczyt hipokryzji, a SOR to teatr. Władze powiatu dbają jedynie o swój wizerunek, a nie o dobro pacjentów. Gdyby tak był wówczas zwróciliby uwagę na kadrę lekarzy , której poziom wiedzy i stosunku do pacjentów jest przerażający. Starostwo udaje,że nic się nie dzieje, portal bolec.info zamieszcza żenujące informacje jakim to cudownym szpitalem jest nasza placówka medyczna, jak wysokie miejsce zajmuje w rankingach. Kompletna bzdura. Starostwo nie bierze pod uwagę opinii pacjentów, są głusi na wszelki sugestie i niedopuszczalne sytuacje jakie mają miejsce w podlegającej im placówce. Na palcach jednej ręki można wymienić lekarzy, którzy rzetelnie wykonują swoje obowiązki. Szpital istnieje teoretycznie, a fałsz i obłuda powiatu nie zna granic. Kolejna instytucja drenowana na potrzeby "kolesi".
Pieniądze są tylko zarządzający zrobili sobie z państwowej placówki prywatny
folwark.

Ten szpital to jest "umieralnia i eutanazja po cichu" kogo bym się nie zapytał, to każdy ma jak najgorsze zdanie o tym szpitalu i prawie o całej kadrze lekarzy. Oczywiście zdarzają się i są rodzynki, którzy są lekarzami z powołania i mają taki jaki powinien być stosunek i podejście do pacjenta. Moja teściowa była dwa razy ostatnio na SOR i przez kilka godzin pobytu nikt nie zapytał się i nie podał nawet szklanki wody do picia. Mojej mamie kiedyś jeden lekarz tu w Bolesławcu powiedział, że po 50tce to nie opłaca się leczyć ludzi, szczyt hipokryzji i obłudy, liczy się tylko kasa, a pacjent może "zdychać". Za to grabarze mają ruch w interesie i norma wyrobiona. Obok szpitala wybudowali kolejną głupią galerie, a nikt z durnych lokalnych kacyków partyjnych nie pomyślał, aby może rozbudować szpital o kolejne porządne bloki i nastawić się na określoną specjalizację. Ale najwyraźniej władze w mieście i w powiecie mają w czterech literach mieszkańców miasta jak i powiatu oraz gminy i są głusi na głosy i opinie ludzi. Dlatego ludzie uciekają do innych szpitali, bo tu nikt nie chce się leczyć, bo prędzej wyjedzie nogami do przodu..., dziękuję za uwagę... Szpital tak naprawdę powinien mieć klasę "mniej niż zero" o o o

Na budynku naszego Szpitala widnieje taka reklama: -
" Dzień po dniu bliżej potrzeb pacjenta "

ale, jak się w nim leczy, czy to w poradni czy też w szpitalu, to ta właśnie reklama brzmi tak:

"Dzień po dniu bliżej
p o g r z e b pacjenta".

Bo "potrzeby" nas pacjentów są ignorowane i za to urzędnicy oraz dyrekcja winni jak najszybciej odczuć "wygode" taczek.
Koniec, dość tego!
Nasze zdrowie jest najważniejsze!
Źle zarządzacie naszymi tak ciężko zarabianymi pieniędzmi.
A w sprawie tego marketu przy szpitalu - jak najbardziej racja.

~~Semka napisał(a): .............
Panom ze starostwa życzę aby kiedyś mieli ta nieprzyjemność znaleźć sie incognito na SOR jak by posiedzieli 9 godzin bez efektu to może przejrzeli by na oczy. A Panowie radni powinni sie wziąć do roboty zwłaszcza ci w komisji zdrowia

Incognito to oni się nie leczą.Raczej potrafią o siebie i kolesi zadbać.Chciałbym mieć taką pomoc ze strony starostwa jak np p.Kwaśniewski.

Jak kiedyś Pana Wójta ugryzl kleszcz w d... to z SOR-u natychmiast telefonowano na I piętro, że to Pan Wójt do nich idzie!
No !

- Podstawą kwalifikacji szpitala do odpowiedniego poziomu była realizacja świadczeń zdrowotnych w określonych profilach świadczeń, czyli w określonych oddziałach szpitalnych - tłumaczy Joanna Mierzwińska, rzecznik wrocławskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

zwrot - w określonych oddziałach szpitalnych - będzie decydujący.
szpital nasz ma pododdziały z II stopnia a to może być za mało.

Ten szpital to dno.

Dobrych lekarzy, w szpitalu, juz nie ma, zostali sami , tacy, do ktorych nikt, by sie nie zgłosił ( gdyby miał wybór ) Dobrzy pracuja w Zgorzelcu, Lubaniu i w innych ościennych miastach. Zostali doktorzy, którzy, chodza z głowami w chmurach,, nawet sie nie zatrzymaja na moment, jak chory prosi, o rade !! Sa ponad to.!! Po prostu, odbębniaja osiem godzin i do , prawdziwej pracy-- do przyjęć, w prywatnych gabinetach .