Mamona ty nie masz racji. Co innego koszty zarządu nieruchomością a co innego składka na fundusz remontowy, który uchwala sama wspólnota.

~~Bryg napisał(a): A co ma prezydent do remontu elewacji. Może wyremontuje elewacje z naszych podatków Wspólnocie Mieszkaniowej?
Na to niema mojej i innych zgody

Prezydent jest właścicielem TBS spółki z o.o.

Może tą sprawą zainteresowałby się Powiatowy Inspektor Budowlany?

~~Bolecnauta napisał(a):

~~Bryg napisał(a): A co ma prezydent do remontu elewacji. Może wyremontuje elewacje z naszych podatków Wspólnocie Mieszkaniowej?
Na to niema mojej i innych zgody

Prezydent jest właścicielem TBS spółki z o.o.

No i co z tego. Dalej nie rozumiecie, że Wspólnoty same zarządzają swoimi pieniędzmi i nie ma tu znaczenia komu to zarządzanie jest przez nich zlecone. Czy to będzie TBS czy inny zarządca z g...na bicza nie okręci

~~Bryg napisał(a):

~~Bolecnauta napisał(a):

~~Bryg napisał(a): A co ma prezydent do remontu elewacji. Może wyremontuje elewacje z naszych podatków Wspólnocie Mieszkaniowej?
Na to niema mojej i innych zgody

Prezydent jest właścicielem TBS spółki z o.o.

No i co z tego. Dalej nie rozumiecie, że Wspólnoty same zarządzają swoimi pieniędzmi i nie ma tu znaczenia komu to zarządzanie jest przez nich zlecone. Czy to będzie TBS czy inny zarządca z g...na bicza nie okręci

TBS jest właścicielem tej kamienicy!

Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Bolesławcu spółka z ograniczoną odpowiedzialnością została zawiązana w dniu 16 grudnia 1999 roku w oparciu o „Uchwałę Nr XI/77/99 Rady Miejskiej w Bolesławcu z dnia 26 czerwca 1999 roku w sprawie utworzenia Towarzystwa Budownictwa Społecznego jednoosobowej spółki gminy miejskiej z ograniczoną odpowiedzialnością”.

Właścicielem udziałów Spółki jest w 100% Gmina Miejska Bolesławiec. Aktualnie kapitał zakładowy Spółki wynosi 20.556.300,00 zł. Od 2004 roku siedziba Spółki znajduje się w Bolesławcu przy ul. Bankowej 6d.

Towarzystwo Budownictwa Społecznego w Bolesławcu zostało powołane w szczególności dla realizacji zadań Miasta w zakresie kształtowania i realizacji polityki mieszkaniowej. W tym celu Spółka buduje i eksploatuje na zasadach najmu wielorodzinne domy mieszkalne.

Aktualnie Spółka posiada w zasobach własnych 243 lokale mieszkalne o łącznej powierzchni 12.200,00 m2 wybudowane z wykorzystaniem preferencyjnych kredytów Krajowego Funduszu Mieszkaniowego oraz emisji obligacji zwykłych. W chwili obecnej została zrealizowana inwestycja z udziałem finansowym przyszłych najemców obejmująca budowę 41 mieszkań o łącznej powierzchni 2.200 m2 oraz 24 miejsca parkingowe w garażu podziemnym w budynku przy ul. Gdańskiej 10-13.

Budynki w zasobach TBS posiadają place zabaw oraz wydzielone miejsca parkingowe.

Nadto Spółka działając jako zarządca nieruchomości administruje lokalami mieszkalnym i użytkowymi wchodzącymi w skład wspólnot mieszkaniowych. Jako profesjonalny zarządca TBS dba o stan techniczny zarządzanej przez siebie substancji lokalowej poprzez bieżące utrzymanie budynków jak również poprzez przygotowanie i przeprowadzanie ich remontów.

Spółka będąca dynamicznie działającą i nowocześnie zarządzaną firmą zatrudnia pracowników posiadających licencję zarządcy nieruchomości, doświadczenie i umiejętności gwarantujące profesjonalne zarządzanie nieruchomościami. Dzięki codziennej pracy na rzecz naszych Klientów Spółce zaufało ponad 400 wspólnot mieszkaniowych, w których znajduje się ponad 3000 lokali i zamieszkuje blisko 10.000 osób.

kiedyś był program urzędu miasta remont elewacji za remont dachu , dach widać po remoncie czyli remont elewacji w/w

~~mamona napisał(a): Pytanie brzmi: kto ma zapłacić za remont?
Zarządca z własnej kasy nie da, tym bardziej że to nie jego kasa tylko ludzi, a ludzie płacą jak płaca, najczęściej mało lub wcale. Poza tym każdy zarządca daje jak najmniejszą stawkę za zarząd żeby chociaż przejąć budynek a wtedy trzeba latami czekać aż ze składek się uzbiera na cokolwiek. Kredytu też nie weźmie na ten cel bo sam będzie musiał spłacać.
Im dłużej po taniości ludzie będą chcieli wszystko brać tym dalej tak będzie.

Pisze w tekście, prezes nie chciał rozmawiać bo był zajęty? Czego się bał?