Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Żuraw z Klekusiowa
~~do rolnika ekologicznego niezalogowany
10 stycznia 2018r. o 20:45
Ty przyjacielu o rolnictwie to wiesz tyle, że mleko bierze się z kartonika z lodówki. Gdybyś chciał zauważyć szkody wyrządzone przez zwierzynę to byś je zauważył. Pieprzyć farmazony to każdy potrafi. Zwierzyna zawsze była, to fakt. Ale nie było jej tak dużo jak teraz. Pocieszające jest tylko to, że jak niebawem ASF zbliży się do granicy Niemiec to wtedy Unia w trybie natychmiastowym nakaże zrobić z tym porządek. rolnik
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~~ niezalogowany
10 stycznia 2018r. o 21:12
Jak by było tak dużo dzikiej zwierzyny to nie trzeba by było jeździć do zoo.
Szkoda ze wyleczone i wypuszczone na wolność zwierzęta nie mogą czuć się bezpiecznie...bo mordercy zwierząt się czają wszędzie.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~luzwpupiepanierolnik niezalogowany
10 stycznia 2018r. o 23:17
~~rolnik napisał(a): Gdyby pan Żuraw posiadał nie duże gospodarstwo rolne i utrzymywał swoją rodzinę z tego co z niego zbierze to jego opinia o dzikiej zwierzynie byłaby zgoła inna. Parę dni temu oglądałem pola świeżo jesienią obsiane pszenicą i serce się kraje co dziki już narobiły, a gdzie jeszcze do zbiorów. Łatwo być obrońcą zwierzyny którą inni karmią ponosząc corocznie olbrzymie koszta. I proszę mi tu zaraz nie pisać o odszkodowaniach wypłacanych rolnikom. Bo to śmiech na sali. Myśliwi robią bardzo dobrą robotę tylko za mało. Zwierzyny jest stanowczo za dużo . rolnik

A może Ty masz za dużo dzieci skoro nie możesz ich wykarmić? Zakładasz, że za dużo zwierzyny, a to może zwyczajnie za dużo miłosnych uniesień niepopartych zdrowym rozsądkiem i w efekcie za dużo żołądków do wypełnienia? To co piszę to oczywiście brutalna ironia. (Wszystkie dzieci nasze są.)
Skoro podejmujesz się prowadzenia takiego biznesu to licz się ze stratami, które są dziełem zwierzyny. To tak jakby hotelarze nad morzem wkurzali się na istnienie zimy, a właściciele szkółek narciarskich na pierd***ne lato.
Odszkodowanie masz adekwatne do ubezpieczenia. Ot cała filozofia tej mistycznej branży. Żadna fizyka atomowa (ani jednego, maluteńkiego wzoru, nawet jednostek nie trzeba przeliczać), czyste podstawy matematyki i umiejętność czytania umów ze zrozumieniem.
Rada moja jest taka, idź do pracy do fabryki. Gwarantuje Ci, że tam dzika zwierzyna nie wyrządzi Ci żadnych strat.
Kulka ziemska to nie jest dom ludzi i podległych im zwierząt, to miejsce ,które tak samo należy do dzika jak do Ciebie. Dla dzika ludzka księga wieczysta to obiekt, który można zjeść. Nie znają prawa własności. (A może dziki mają też księgi wieczyste i Chrumek 1, nie wbija na pole Chrumka 2, oto jest temat do rozgryzienia :D ?)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~pinochet niezalogowany
11 stycznia 2018r. o 0:23
~~luzwpupiepanierolnik napisał(a):
~~rolnik napisał(a): Gdyby pan Żuraw posiadał nie duże gospodarstwo rolne i utrzymywał swoją rodzinę z tego co z niego zbierze to jego opinia o dzikiej zwierzynie byłaby zgoła inna. Parę dni temu oglądałem pola świeżo jesienią obsiane pszenicą i serce się kraje co dziki już narobiły, a gdzie jeszcze do zbiorów. Łatwo być obrońcą zwierzyny którą inni karmią ponosząc corocznie olbrzymie koszta. I proszę mi tu zaraz nie pisać o odszkodowaniach wypłacanych rolnikom. Bo to śmiech na sali. Myśliwi robią bardzo dobrą robotę tylko za mało. Zwierzyny jest stanowczo za dużo . rolnik

A może Ty masz za dużo dzieci skoro nie możesz ich wykarmić? Zakładasz, że za dużo zwierzyny, a to może zwyczajnie za dużo miłosnych uniesień niepopartych zdrowym rozsądkiem i w efekcie za dużo żołądków do wypełnienia? To co piszę to oczywiście brutalna ironia. (Wszystkie dzieci nasze są.)
Skoro podejmujesz się prowadzenia takiego biznesu to licz się ze stratami, które są dziełem zwierzyny. To tak jakby hotelarze nad morzem wkurzali się na istnienie zimy, a właściciele szkółek narciarskich na pierd***ne lato.
Odszkodowanie masz adekwatne do ubezpieczenia. Ot cała filozofia tej mistycznej branży. Żadna fizyka atomowa (ani jednego, maluteńkiego wzoru, nawet jednostek nie trzeba przeliczać), czyste podstawy matematyki i umiejętność czytania umów ze zrozumieniem.
Rada moja jest taka, idź do pracy do fabryki. Gwarantuje Ci, że tam dzika zwierzyna nie wyrządzi Ci żadnych strat.
Kulka ziemska to nie jest dom ludzi i podległych im zwierząt, to miejsce ,które tak samo należy do dzika jak do Ciebie. Dla dzika ludzka księga wieczysta to obiekt, który można zjeść. Nie znają prawa własności. (A może dziki mają też księgi wieczyste i Chrumek 1, nie wbija na pole Chrumka 2, oto jest temat do rozgryzienia :D ?)
A Ty pozwalasz na to by Ci się na przykład szczury panoszyły po domu?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~sss niezalogowany
11 stycznia 2018r. o 4:55
Skoro jestesmy tez i miesozercami ( bo jestesmy ) niemal wszyscy niech nikt sie nie wypiera. A Bog nas stworzyl takich to chyba jednak temat lowow zwierzyny w granicach rozsadku i z zachowaniem rownowagi jest uzasadnione. Rolnikow rozumiem bo w domu rolniczym sie wychowalam. Wiem jakie straty czasami rolnicy uzyskuja. Nie kazdy jest mega przedsiebiorca.. Zyjac z kilku hektarow moze liczyc na marne odzskodowanie od kola bo ubezpieczen nie ma bo z czego ma je oplacic!! Szanujmy tych ludzi bo jak Wam sie pozniej ziemniaczkow "pewnych" chce to walicie do niego a nie do bizmesmenow (poubezpieczanych) rolnikow.. I jeszcze najlepiej nie dosc ze nieraz dzik mu pol pola wyzre to jeszcze my drugie pol najchetniej bysmy za grosze chcieli kupic. Kazdy oddaje swoj ptocent gdzie chce. Ja zawsze dla chorych dzieci w okolicy. A i w Tomaszowie jest Mateuszek dla ktorego oddawalam. W tym roku dla dziewczyniki z Osiecznicy. I dopoki swiat sie nie zmieni i rodzice beda musieli walczyc o pomoc dla dzieci ja swoj procent bede im oddawac. Dzieci wygrywaj przed zwierzetami. Takie moje zdanie.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~ niezalogowany
11 stycznia 2018r. o 6:43
Wielcy myśliwi. Cwaniacy co to najpierw wysypka żarcie dla zwierzyny w miejscu gdzie widać wszystko z ambony. Przychodzi taki cwaniak z bronią wyposażona w lunety noktowizier i inne gadżety. Zwierzę głodne podchodzi a on je ubija. Ot i wielki z niego myśliwy. A łuki weźcie i pokażcie jak polujecie? czy wtedy dacie rade? Otóż wtedy grzyby to max co upolujecie!
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ja niezalogowany
11 stycznia 2018r. o 6:50
Ale plebs
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~Ja niezalogowany
11 stycznia 2018r. o 6:52
Pan Mieczysław robi kawał dobrej roboty , ale małpy Polaki rolniki tylko narzekać potrafią
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA 1,5% podatku dla Klekusiowo