~~Zielonkawobłękitna Skimia napisał(a): Czy na to spotkanie nikt nie przyszedł? Żadnego zdjęcia z publicznością... Zastanawiające.

Jakoś mało treściwa ta odpowiedź (?) i nie rozwiewająca wątpliwości.

~~Żółtobrązowy Złocień napisał(a):

Bernard napisał(a):

~~Żółtobrązowy Złocień napisał(a):
...tylko że, gdy ta Pani została szefową "3", bez skrupułów wycinała redaktorów nie pasujących jej, likwidowała audycje funkcjonujące od lat. Podziwiać ją? Za co? Chwałę z koduj.24 :)?

Może ja mam sklerozę (na pewno mam), ale pamiętam, że za Skowrońskim w proteście odeszli Jachowicz i Wasowski. Sami , w proteście. Dwie osoby. Gdzie ci wycinani redaktorzy?

Zresztą załoga ze zdecydowanie mniejszym zaangażowaniem broniła Skowronskiego niż Jethon. Choć trzeba przyznać, że on też wiele dobrego w Trójce zrobił (wyłączając prawicowych propagandzistów).

To nie jest skleroza tylko wybiórcze traktowanie faktów, tak aby pasowało do tezy. Proszę poszukać , jakie audycje zniknęły, a nie przerzucać się dwoma nazwiskami na krzyż. Nie ma ludzi niezastąpionych, tak jak w każdym zakładzie pracy.

To przytocz kolejne pięć czy sześć.

Bernard napisał(a):

~Złocistozielony Bratek napisał(a): A ja to bym chętnie zobaczył ekspozycję Gazety Wyborczej które Pani Maślicka zbiera od pierwszego numeru (tak mówiła) :) Cudowna by to była wystawa :D

Dlaczego nie zwrócisz się z tym bezpośrednio do niej?

O tak! GW z czasów "Wojny na górze", jak Michnik nawalał się z Wałęsą, jak środowisko GW robiło z Wałęsy prymitywnego chama, jak Wałęsa przy pomocy Falandysza interpretował prawo jak chciał. A chciał rządzić dekretami! Wreszczie, miło byłoby poczytać GW z czasów, gdy Wałęsa przegrał wybory z Kwaśniewskim i z pomocą Milczanowskiego, dzień przed dymisją wywołali 'aferę Olina" w oparciu u nic nie warte przecieki z UOP.

To były piękne czasy kwitnącej polskiej demokracji.

Polecam. http://wiadomosci.dziennik.pl/media/artykuly/544003,robert-mazurek-magdalena-jethon-polskie-radio-trojka-konstytucja-pis.html

~~Szmaragdowy Miłorząb napisał(a): Polecam. http://wiadomosci.dziennik.pl/media/artykuly/544003,robert-mazurek-magdalena-jethon-polskie-radio-trojka-konstytucja-pis.html

Rozmawiałem o tym wywiadzie z panią Magdą Jethon. Twierdzi, że to tekst kompletnie zmieniony w stosunku do wersji, którą otrzymała do autoryzacji. I że ma tę wersję, którą Mazurek jej przysłał.

Taka jest jej wersja. Czy jest prawdziwa? Dopóki albo ona, albo Mazurek nie pójdą z tym do sądu, pewnie się nie dowiemy.

Akurat Mazurek nie musi iść w sprawie tego wywiadu do sądu. Jest w Polsce chyba najlepszym dziennikarzem od wywiadów - zawsze przygotowany i przenikliwy. Wyraża też opinię, że nie lubi autoryzowania wywiadów - najpierw ktoś mówi, co myśli, a potem dopiero myśli, co mówi. Zresztą i w tym kapitalnym wywiadzie widać, że Mazurek daje szansę rozmówcy, by wyjaśnił jakieś nieścisłości. Nie atakuje, nie pastwi się, a że rozmowczyni sama się zapędza w kozi róg... przecież lektura tego wywyiadu (dziękuję za jego przypomienie - znów się uśmiałam) daje pewne pojęcie o wiedzy pani Jethon i o tym, że w jej przypadku chodzi tylko o emocje latami podsycane przez wskazywanie, co jest trendy. W tym wywiadzie nie było po prostu szans na jakąkolwiek ingerencję z czyjejkolwiek strony - rubryki satyryczne robi Mazurek świetne i nie ma potrzeby wyżywać się w wywiadach. I pan, panie Bernardzie, jako geberalnie bystry człowiek wie, że wywiad jest zapisem faktycznej rozmowy.