Kolczurka, a to co organizuje G. i H. za pieniadze m.in urzedu marszalkowskiego to przez S czy tez przez G? :-)

Mimo, że Glina Show będzie bardzo podobna do Gliniady, której twórcy jako poierwsi wpadli na pomysł malowania się leiwem, ciągle nie rozumiem dlaczego odmawiają robienia tego komu innemu?! Przecież nie mają na to wyłczności, że albo oni albo nikt! Teksty o podróbkach chwytają pewnie wielu za serce, ale to subiektywne odczucia. Śmiem twierdzić, że wielu będzie miało to d...pie, bo impreza warta jest naśladowania, chociaż część uzna to za podróbkę. Ostatecznie sąd to powinien rozstrzygnąć.

Suchodrzew, z wypowiedzi Marszalka wynika, ze dofinansowuje gliniade :)

~~Zszarzała Frezja napisał(a): Od 2014 roku nie było w Bolesławcu Gliniady... Jakoś Panu Nowakowi nie zależało na jej organizacji. Jeżeli miasto nie chciało pomoć to można było próbować to zrealizowac ze wsparciem ludzi, dobrej woli, których mysle nie brakuje... Panu Nowakowi jakos nie bylo z tym spieszno. Teraz jak czas oczekiwania sie skonczyl i ktos inny wzial sie za to jest placz i biadolenie... Nie rozumiem , dlaczego bolec.info tak mocno angazuje sie w ta sprawe stojac po jednej stronie konfliktu? " Uważajcie na podróbki Gliniady...!) jakby ludzia miala stac sie krzywda. Ja sie ciesze ,ze zabiore dzieci, ktore zobacza cos fajnego. Oczywiscie szkoda , ze Pan Nowak nie bierze w tym udzialu, nie bylo by zadnego konfliktu tylko fajna zabawa, ale nie ma co czekac na ruch Pana Nowaka., bo chyba bysmy sie nigdy nie doczekali.

Myślenie nie boli !!!!
Robił to z własnych pieniędzy !!!
Gdy raz poprosił o 30 tyś , to rozpętało się piekło w zaściankowym Bolesławcu !!!
A teraz POdróba ma 54 tyś . ciekawe czyich ,,piniendzy''- czyżby publicznych ???

emem napisał(a): Suchodrzew, z wypowiedzi Marszalka wynika, ze dofinansowuje gliniade :)

Myślę, że wypowiedź Marszałka została sprytnie wykorzystana;) Załóżmy, że Marszałek nie do końca ma świadomość, kogo wspiera (w co nie wierzę), to znaczy, że na Glina Show nie powinien dać pieniędzy. Mowa o raptem 4 tys zł. D...py nie urywa. Dla Gliniady był chyba bardziej hojny. Dla porównania proponuję porównać rozliczenie wrocławskiej imprezy z udziałem Glinoludów. Łatwiej będzie zrozumieć skalę. Nie zmienia to faktu, że Bogdan wykonał mega robotę promocyjną współtworząc Gliniadę. To była ostatecznie grupa ludzi. Nawet, jeżeli uznamy, że jest to podróbka, plagiat, naśladowanie, małpowanie, podrabianie itd itp, to formalnie dobrze się stanie, że coś na wzór Gliniady jednak będzie.

Z Gliniadą w Bolesławcu jest jak z ceramiką. Ktoś kiedyś wymyślił jej produkcję, ale dzisiaj w regionie bolesławieckim jest 25 firm ceramicznych.

... "Jeżeli Gliniada zagościła i jest jakimś trwałym elementem działań i obchodów w Bolesławcu, no to uważam, że trzeba je wspierać ... (***)

- Ranga tej imprezy naprawdę jest duża, bo pod słowem Gliniada, która rzeczywiście jest kojarzona z Bogdanem Nowakiem, jest nie tylko marka polska, ale marka europejska, można powiedzieć nawet - światowa - stwierdził marszałek."

... he, he, he!

Wyglada na to, że g. nawet nie do plagiatu się posunęli, a do popełnienia przestępstwa za które grozić może do 8 lat pierdla.

Art. 286 KK w swym pierwszym paragrafie stanowi

§ 1.

Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8

Z wypowiedzi Marszałka wyraźnie wynika, że został wprowadzony w błąd i błednie, zadysponował publicznymi środkami

Zawsze wierzyłem, że jedno z g. prędzej czy później skończy w pierdlu!


Zmoderowano 02.07.2018 godz.19:48 - powód: nazwisko (moderator)

~~Płomiennoruda Glicynia napisał(a): Nawet, jeżeli uznamy, że jest to podróbka, plagiat, naśladowanie, małpowanie, podrabianie itd itp, to formalnie dobrze się stanie, że coś na wzór Gliniady jednak będzie.

Pracuj na coś 12 lat, stwórz markę, jedną z ikon tego miasta, włóż w to mnóstwo czasu, wysiłku i pieniędzy...