~Szmaragdowy Pomidor napisał(a): Szanowni Zainteresowan" Gliną Show" przywłaszczenie pomysłu jest kradzieżą. Kradzieżą intelektualną. Złodziej zmieniając nazwę z Gliniady na Glina Show nie przestanie być złodziejem, Do dorabiajcie ideologii do skandalicznego zawłaszczenia nie swojej własności intelektualnej.

Jeżeli masz wiedzę o przestępstwie -kradzieży zgłoś do odpowiednich organów. Informuję że taka wiedza nieujawniona to tez przestępstwo .cos na kształt nieudzielenia pomocy. Także wszyscy szczekający heja do prokuratury zamiast szczekać na " obiektywnym" portaliku

Abstrahując od podróbek. Nie zastanawia Was dlaczego Papa, któremu podobno zależało na tym aby gliniada się odbywała nie wystąpił do innych źródeł finansowania niż miasto.
Skoro Prezydent czy BOK MCC zaproponowali za mało to przecież jest jeszcze urząd marszałkowski wojewoda, powiat, prywatni sponsorzy (choćby ceramika) wystarczyłoby trochę chęci?

somsiad napisał(a): Abstrahując od podróbek. Nie zastanawia Was dlaczego Papa, któremu podobno zależało na tym aby gliniada się odbywała nie wystąpił do innych źródeł finansowania niż miasto.
Skoro Prezydent czy BOK MCC zaproponowali za mało to przecież jest jeszcze urząd marszałkowski wojewoda, powiat, prywatni sponsorzy (choćby ceramika) wystarczyłoby trochę chęci?

A dlaczego inni mają finansować imprezę promującą miasto Bolesławiec? W interesie miasta powinno być wspomożenie imprezy promującej miasto i to niewielkim kosztem. Za transmisję imprezy w mediach ogólnopolskich nie takie pieniądze płacą. To właśnie pokazuje jak mały jest człowiek bez nazwiska i gdzie ma to miasto. Swój urząd wykorzystuje jedynie do odniesienia korzyści majątkowych i tam gdzie może to osiągnąć lub ludzie są pokorni to jest jego poparcie. No ale albo się jest zwyczajnie głupim, że się tego nie widzi albo je się z tego samego koryta.

~~Granatowoszara Truskawka napisał(a): A dlaczego inni mają finansować imprezę promującą miasto Bolesławiec?

Jak już to współfinansować. Jak widać autorzy szumnie tu opluwanej podróbki zadbali o wsparcie z województwa. A i Papa jak chciał to się z ceramiką dogadał? Była w Ceramice chyba ostatnio gliniada.

~~Granatowoszara Truskawka napisał(a): W interesie miasta powinno być wspomożenie imprezy promującej miasto i to niewielkim kosztem.

I właśnie niewielki koszt miasto zaproponowało. Jeżeli był nieadekwatny to wystarczyło rozmawiać? Szukać dodatkowych źródeł finansowania?

~~Granatowoszara Truskawka napisał(a): No ale albo się jest zwyczajnie głupim, że się tego nie widzi albo je się z tego samego koryta.

No cóż ani jedno ani drugie - ale w odróżnieniu od większości tu komentujących widzę obie strony medalu.

somsiad napisał(a):

~~Granatowoszara Truskawka napisał(a): W interesie miasta powinno być wspomożenie imprezy promującej miasto i to niewielkim kosztem.

I właśnie niewielki koszt miasto zaproponowało. Jeżeli był nieadekwatny to wystarczyło rozmawiać? Szukać dodatkowych źródeł finansowania?

Sek w tym, ze wyglada na to, ze miasto wcale nie chcialo rozmawiac.
Wysylali wprawdzie pisma do Nowaka, ale najprawdopodobniej juz po tym, gdy byli dogadani z tymi innymi. Decyzja Marszalka tez byla wczesniej niz pisma do Nowaka ;-)
Czy to wszystko bylo po to, zeby stworzyc pozory, ze rozmawiamy z Nowakiem, a ten nie chce? Byc moze o to wlasnie chodzilo.
Dosc obrzydliwe zachowanie wladz, no ale czego innego mozna bylo sie spodziewac w roku wyborczym?

Nie gadać z somsiadem, to prowokator ratuszowy.

~~Rudobrunatnyrudawa Gęsiówka napisał(a): Nie gadać z somsiadem, to prowokator ratuszowy.

Wiemy, ale gdy odpowiadamy na bzdury, ktore on pisze pokazujemy, ze nie ma racji :-)

~~Granatowoszara Truskawka napisał(a):

somsiad napisał(a): Abstrahując od podróbek. Nie zastanawia Was dlaczego Papa, któremu podobno zależało na tym aby gliniada się odbywała nie wystąpił do innych źródeł finansowania niż miasto.
Skoro Prezydent czy BOK MCC zaproponowali za mało to przecież jest jeszcze urząd marszałkowski wojewoda, powiat, prywatni sponsorzy (choćby ceramika) wystarczyłoby trochę chęci?

A dlaczego inni mają finansować imprezę promującą miasto Bolesławiec? W interesie miasta powinno być wspomożenie imprezy promującej miasto i to niewielkim kosztem. Za transmisję imprezy w mediach ogólnopolskich nie takie pieniądze płacą. To właśnie pokazuje jak mały jest człowiek bez nazwiska i gdzie ma to miasto. Swój urząd wykorzystuje jedynie do odniesienia korzyści majątkowych i tam gdzie może to osiągnąć lub ludzie są pokorni to jest jego poparcie. No ale albo się jest zwyczajnie głupim, że się tego nie widzi albo je się z tego samego koryta.

A dlaczego nie??? jak chca to moga finansować i poród orangutanów w Amazonii

A idąc za waszym rozumkiem a dlaczego mieli finansowac imprezę która lansuje mima i jego teatr?? Bolesławiec to efekt uboczny bo taka impreza idzie na jego konto jako aktora/organizatora -dzięki temu jeżdzi po "wielkim świecie" i kosi kase . No halooo