Zablokowane miasto z dwóch ważnych stron - od Jeleniej i Legnicy z czego droga na Jelenią już dawno powinna być oddana do użytku. Teraz zamknęli drogę na Legnicę, dobrą zresztą jakościowo ale do bani pod względem organizacyjnym ale ktoś to zbudował. Tragedia z tym ruchem w mieście tak małym jak Bolesławiec.

Sprawna budowa dobre sobie

~Ciemnozielony Perukowiec napisał(a): Zablokowane miasto z dwóch ważnych stron - od Jeleniej i Legnicy z czego droga na Jelenią już dawno powinna być oddana do użytku. Teraz zamknęli drogę na Legnicę, dobrą zresztą jakościowo ale do bani pod względem organizacyjnym ale ktoś to zbudował. Tragedia z tym ruchem w mieście tak małym jak Bolesławiec.

I tak mamy lepiej niż Lwówek.

No i oczywiście bezmyślni (głupi po prostu) kierowcy wjeżdżają na rondo od strony Alei Tysiąclecia. Pomimo zakazu - jest znak jak wół. Wczoraj na zielonym świetle wjechałem na rondo od strony Kruszyna, a na rondo jakaś niekumata kobieta w VW Touran sobie wjechała i prosto na mnie jechała. I jeszcze mi wygraża wymachując ręką. Ludzie coraz głupsi - nie ma innego wytłumaczenia.

~~Amarantowa Diaskia napisał(a):

~Ciemnozielony Perukowiec napisał(a): Zablokowane miasto z dwóch ważnych stron - od Jeleniej i Legnicy z czego droga na Jelenią już dawno powinna być oddana do użytku. Teraz zamknęli drogę na Legnicę, dobrą zresztą jakościowo ale do bani pod względem organizacyjnym ale ktoś to zbudował. Tragedia z tym ruchem w mieście tak małym jak Bolesławiec.

I tak mamy lepiej niż Lwówek.

No oni mają AŻ jeden sygnalizator świetlny i to na rządanie :D :D :D :D haha , potem przyjedzie taki do bolesławca i nie wie jak się poruszać, a to chce rozjechać pieszych przechodzących na zielonym świetle na skrzyżowaniu , a to powyprzedzać na podójnej ciągłej i pasach np. DLW IS THE LIFE STYLE HAHAHA

Ogólnie rzecz ujmując, od jakiegoś czasu jazda po Bolesławcu to istny koszmar. Wina leży po stronie infrastruktury, a w szczególności złego ustawienia świateł i nieprawidłowego oznakowania (wiele skrzyżowań z pasem środkowym do jazdy na wprost i prawym tylko w prawo). To wszystko składa się na brak płynności ruchu. Nie mówię, że może być idealnie, ale może być lepiej.
Przykład? Skręt w prawo przy ulicy Tamka - pod tunel w stronę Kościuszki. Piesi mają już czerwone, spod tunelu, bekolizyjnie wyjeżdżają auta w lewo, w stronę PKP, a czerwone jest dopóty, dopóki nie zapali się do jazdy na wprost. Jest to kilka sekund. Te kilka sekund, to zawsze kilka aut, które mogłyby w tym czasie pokonać skrzyżowanie. Nie muszę chyba tłumaczyć, że w ciągu dnia są to setki aut.

Brawa dla kierowców jadących pod prąd na rondzie czytać znaki....kolejne ślepoty nie patrzą, że ludzie idą przez pasy i jadą prawie po nich .... więcej rozumu ....

DLW = Dolnośląska Liga Wieśniaków :)