~~Ruda Aksamitka napisał(a): To wsparcie dla ugrupowania z którego samemu się startuje, czy zwykłe szukanie dziury?

To do mnie?
Z niczego i do niczego nie startuję : )

~~Cynobrowa Rogownica napisał(a): Starosta niech zadba o dojazd dzieci ze wsi do szkoły do Bolesławca.Od czego jest PKS.Wtedy dzieci z okolicznych miejscowości dojadą także na zajęcia do prawdziwego teatru.To zupełnie inna bajka niż zajęcia w jakiejś świetlicy na wsi.Młodzi to rozumieją Obecny wiekowy starosta może już tego nie rozumieć.Tym dzieciom ogranicza się dostep do kultury i zajęcia choćby teatralne na wsi w swietlicy niczego tu nie zmienią.

To nie zadanie starosty tylko WÓJTA baranku.

Co by nie pisać tutaj to programu dla kultury PO jak nie miało tak nie ma.

~Ceglastoczerwony Świerk napisał(a): Mialam wlasnie to napisac ze Pan Letowski jak zwykle zablysnal niewiedza. Trwalosc projektu przez to działania Teatry byla okrojona ale najlepiej wykorzytywac niewiedzę ludzi i nimi manipulowac przez pisanie nieprawdy. wstyd Panie Bernardzie.

tak się zastanawiam czy niewiedzą błyszczy Benek Łętowski czy też Ci co wyżej piszą o trwałości projektów ze środków UE. W praktyce wszystko zależy od ... projektu, który został złożony. Przykłady bolesławieckie, chciażby Termy i Leśny Potok, pokazują, że i z inwestycji dofinansowanych z UE można czerpać korzyści ...

~~Brązowożółty Grab napisał(a):

~Ceglastoczerwony Świerk napisał(a): Mialam wlasnie to napisac ze Pan Letowski jak zwykle zablysnal niewiedza. Trwalosc projektu przez to działania Teatry byla okrojona ale najlepiej wykorzytywac niewiedzę ludzi i nimi manipulowac przez pisanie nieprawdy. wstyd Panie Bernardzie.

tak się zastanawiam czy niewiedzą błyszczy Benek Łętowski czy też Ci co wyżej piszą o trwałości projektów ze środków UE. W praktyce wszystko zależy od ... projektu, który został złożony. Przykłady bolesławieckie, chciażby Termy i Leśny Potok, pokazują, że i z inwestycji dofinansowanych z UE można czerpać korzyści ...

i może ... Kolej Dolnośląska nie jeździ za darmo niestety

Podejdz do starostwa albo MDKu i sie dowiedz kto klamie..o trwalosci projektu. Pan Bernard piszac takie "artykuly" powinien to poczynic.