~~Ciemnoczerwona Róża napisał(a): Oczywiście, że park Waryńskiego

emem napisał(a): Fobiak, zdaje sie ze nie ma zadnego (!) domumentu mowiacego, ze to park Warynskiego.
Bardziej chodzily legendy, ze nazwa zwyczajowa pochodzi od dzwigu (Warynski), ktory tam przsz moment byl.
Nazwy powinny byc lokalne. Nie Warynskiego - a Bonina. Nie rondo Kaczynskiego - a np. Dariusza Kwasniewskiego. Itd

fobiak napisał(a):

~~Karminowoczerwony Tojeść napisał(a):

Harcerstwo miało znaczenie dla wszystkich, poza fobiakiem, On dumnie należał do ZMS, potem ZSMP.
Dobrałeś sobie bardzo trafny nick - fobie widać w każdym wpisie na forum.

przestan siac propagade. gdzie w boleslawcu bylo zhp tak prezne? nie bylo go na staszica, dolnych mlynach w dzielnicy wojskowej, na gdanskiej, harcerstwo to glownie ogolniak. wiec nie pitol farmazonow bo masz z tym trudnosci, latwiej tobie bedzie wymienic harcerzy z listy.

~~Modrawy Bratek napisał(a):

fobiak napisał(a):

~~Karminowoczerwony Tojeść napisał(a):

Harcerstwo miało znaczenie dla wszystkich, poza fobiakiem, On dumnie należał do ZMS, potem ZSMP.
Dobrałeś sobie bardzo trafny nick - fobie widać w każdym wpisie na forum.

przestan siac propagade. gdzie w boleslawcu bylo zhp tak prezne? nie bylo go na staszica, dolnych mlynach w dzielnicy wojskowej, na gdanskiej, harcerstwo to glownie ogolniak. wiec nie pitol farmazonow bo masz z tym trudnosci, latwiej tobie bedzie wymienic harcerzy z listy.

wiesz dlaczego harcerze chodzili do ogólniaka, bo za młodu uczęszczając na zbiórki które organizował np . Harcmistrz Bonin ucztyli się czegoś innego niż wystawanie w klatkach pod murem. Dzięki takim ludziom jak Bonin czy Abramowicz wielu młodych nie zeszło na złą drogę tylko wyrosło na wartościowych ludzi. JA do harcerstwa wstąpiłam w wieku 8 lat. Moi koledzy z podwórka, ci co z nas się śmiali że chodzimy w mundurkach, dziś śpią w kartonach szczęśliwi bo udało się zebrać puszek na bełcika.
A wracając do parku - nigdy oficjalnie nie nazwano go "parkiem Waryńskiego" natomiast Bonin jak najbardziej zasługuje na uhonorowanie

~~Modrawy Bratek napisał(a):

fobiak napisał(a):

~~Karminowoczerwony Tojeść napisał(a):

wiesz dlaczego harcerze chodzili do ogólniaka, bo za młodu uczęszczając na zbiórki które organizował np . Harcmistrz Bonin ucztyli się czegoś innego niż wystawanie w klatkach pod murem. Dzięki takim ludziom jak Bonin czy Abramowicz wielu młodych nie zeszło na złą drogę tylko wyrosło na wartościowych ludzi. JA do harcerstwa wstąpiłam w wieku 8 lat. Moi koledzy z podwórka, ci co z nas się śmiali że chodzimy w mundurkach, dziś śpią w kartonach szczęśliwi bo udało się zebrać puszek na bełcika.
A wracając do parku - nigdy oficjalnie nie nazwano go "parkiem Waryńskiego" natomiast Bonin jak najbardziej zasługuje na uhonorowanie

dziewcze mlode i cnotliwe, ja stalem w klatkach z ktorych mnie wyciagala na sile basia kucharska ale nic to nie dalo bo klatki mialy wiekszy urok. puszki i belty to juz po upadku prl. czy ty i twoje podworko wyroslo na wartosciowych ludzi trudno mi ocenic bo znam cie tylko ze slyszenia. nie pisz nigdy nigdy bo za malo wiesz i mozesz sie pomylic, ten park nazywal sie parkiem warynskiego i chyba nie myslisz, ze ktorys z mieszkancow przed nazwaniem go, kiedykolwiek slyszal cos o warynskim, podsune tobie wskazowke, nie bylo to zasluga ppr-u.


Dopisane 12.11.2018r. o godz. 00:43:

jeszcze cie wyprostuje, warty przy pomnikach, ktorych juz nie ma, grobach ubowcow i innych, ktrorych pamiec sie zaciera, nie trzymal nikt inny jak zhp. byli rygorystyczni i oddani systemowi bardziej niz inne organizacje.

fobiak napisał(a): mylisz sie. sa na to dokumenty, zanim zaczeli produkowac dzwigi