~~Różowa Sosna napisał(a): I jeszcze do przemyślenia dla czytających: sołtys to rzeczywiście relikt. Ale nie gospodarki rolnej tylko relikt ustroju demokratycznego: to praktycznie ostatnia u nas funkcja podlegająca rzeczywiście zasadom demokracji bezpośredniej, wybierana i odwoływana przez zgromadzenie mieszkańców sołectwa. Sołtys powinien być rzeczywistym reprezentantem interesów swojego sołectwa, jego głosem i głosem doradczym w stosunku do radnego i władz gminy. jest pomocą dla władz gminy, reprezentantem władzy wykonawczej rzeczywiście czynnym w terenie,To bardzo ważna funkcja, niestety, poprzez deprecjonowanie w dobie komuny, obecnie niedoceniana i wyśmiewana. Sołtysa nie spełniającego swojej roli prawidłowo w każdej chwili sołectwo może odwołać, w odróżnieniu od radnego (nie można w drodze referendum odwołać jednego radnego, tylko całą radę na poziomie gminy, powiatu czy województwa a to już jest, w świetle przepisów, w zasadzie niewykonalne). Dlatego też radni mają w d..pie głosy wyborców w po wyborach dla korzyści zmieniają kluby, robią transfery itd., czego przypadki obserwowaliśmy po ostatnich wyborach także w naszym powiecie.
ROBERT te wypociny to możesz wsadzić sobie w cztery litery. Sołtys to się kojarzy z rolnikami a nie z kółkiem różańcowym,Na zebranie przychodzi kilka osób które mają własny interes a nie Miasta.ROZWIĄZAĆ JAK NAJSZYBCIEJ TEN SZTUCZNY TWÓR. Szacunek dla nowych RADNYCH .