ela napisał(a): Czy teraz rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron to coś złego? Dawniej, jak ktoś chciał szybko zmienić pracę, a nie wypowiadać i odpracowywać jeszcze 3 miesiące, załatwiał to w taki sposób. Nie było w tym nic złego, ani nadzwyczajnego.

to po prostu porzucał pracę,mam z tamtego okresu emeryturę i 13-kę od Jarosława ,oraz 23 świadectwa pracy,to były czasy .

Z wielką nadzieją mieszkańcy powiatu czekają na zmianę na stanowisku kierownika PCPR. Oby jak najszybciej - nie jest chroniona. Zatrudnijcie wreszcie osobę kompetentną, która zajmie się planowaniem i rozliczaniem, informowaniem i opracowaniem konkretnych zasad dofinansowań, pozbawionych tzw. "uznaniowości komisji", bo komisja jest fikcją. Tylko oficjalne i przestrzegane ZASADY uzdrowią ten organ, który dysponuje ogromnymi środkami, rozpływającymi się między palcami z powodu braku umiejętności i ZASAD NA PIŚMIE w tym powiatowym urzędzie.

~~Żółtawobrunatna Rogownica napisał(a): Żółwik, Ty naprawdę nie umiesz dyskutować bez inwektyw? Nie znasz mnie, a ubliżasz. Nigdy i nikomu nie lizałem d... Ale faktem jest, że gadasz bzdury. Starosta T. Gabrysiak jest samodzielny i samo stanowiący. Jest jednak w porozumieniu z władzami miasta i często On i Prezydent podejmują uzgodnione decyzje. I dobrze, bo tylko zgoda buduje. Gdyby powyborcza mapa w mieście, gminach i powiecie wyglądała inaczej, pewnie i o wspólne działanie władz byłoby trudniej (znamy to z minionych lat). Jest jednak demokracja i możesz mieć swoje zdanie, na polityce nie znasz się jednak za grosz...

Ja w przeciwieństwie do ciebie jestem obiektywny i wiem co mówię ,Jeśli Powiat przekazuje drogi powiatowe Romanowi tylko wybiórczo te wyremontowane które sobie wybrał Roman to jest niezależność ? Jeśli PR wprowadza do Powiatu Sekretarza z UM a odwołuje fachowca i później proszą byłego Sekretarza o pomoc bo nie umieją napisać uchwały ,Powiat jest sprzedany i zależny .Niezatapialny jest tylko ETATOWY który pięknie to rozegrał .

Powiat mógłby zarabiać sporo kasy na płatnych parkingach ale sobie nie zarobi bo oddaje drogi w planowej strefie płatnego parkowania.

~~Rudobrunatnyrudawa Gęsiówka napisał(a): Powiat mógłby zarabiać sporo kasy na płatnych parkingach ale sobie nie zarobi bo oddaje drogi w planowej strefie płatnego parkowania.

Otóż odnośne stref parkowania. Strefę może powołać rada miasta/gminy, na terenie w swoim zarządzie. Ponadto jeśli jest płatny parking to odśnieżanie chodników przy takiej drodze spada na podmiot pobierający opłaty, a miasto jest lepiej do tego przygotowane.

bardzo dobrze że ją zwolnili, jeszcze powinni zwolnić Rudyka .

~~Żółtawobrunatna Rogownica napisał(a): Glicynio droga, to, co uprawiasz to tzw. myślenie życzeniowe. Nie ma żadnych, racjonalnych przesłanek, by stwierdzić, że los władz Starostwa zależy od władz Ratusza. Te władze, to naczynie połączone, ale jak już wspomniałem - to dobrze, że Starosta i Prezydent współpracują, a nie się zwalczają. Starosta ma doświadczenie w zarządzaniu gminą (wszak był wójtem), a Prezydent w zarządzaniu powiatem (był przecież starostą). Twoje dywagacje o zastraszaniu władz powiatu przez ratusz to tylko egzotyka politykierska. I przykro mi, że nie odniosłaś się do przepisów dotyczących odwołania Zarządu Powiatu. Rozumiem jednak, bo nie można odwoływać się do czegoś, czego się nie zna :)

Super mówisz, że naczynia połączone a to tylko półprawdy, bo zapominasz, że ktoś zmusza wszystkich by to połączenie realizować tylko przez jedno ramie a to dyktatura bo półprawdy to niestety jest kłamstwem.

"to po prostu porzucał pracę,mam z tamtego okresu emeryturę i 13-kę od Jarosława ,oraz 23 świadectwa pracy,to były czasy."

Nieee. Porzucenie pracy, to nie to. Przy porozumieniu stron, miałeś prawo do urlopu w tym samym roku, jeżeli nie wykorzystałeś go wcześniej. Nie musiałeś też odchodzić z dnia na dzień. Czasem kilka dni się pracowało, żeby skończyć zaczęte zadania. Niekiedy pracowało się później w tym samym zakładzie. Nie wiem kto wypaczył sens tego.
Pani ze zdjęcia nie osiągnęła jeszcze wieku emerytalnego?