http://ciphony.eu/ Tymnimmervehef

~Hebanowa Turzyca napisał(a): A ja dzisiaj byłam na dworcu i smród moczu jak cholera.trzech brudnych , śmierdzących bezdomnych. Jeden smarka, drugi charka, trzeci pluje.Wyszłam,bilet kupiłam drożej u konduktora.Do jasnej cholery ja pracuję, płacę podatki ,pytam ,dlaczego muszę ponosić dodatkowe koszty?Gdzie jest Straż Miejska?Już szykują termosy z gorącą herbatą dla bezdomnych?kpina.

Widocznie to bezdomni rozsiewają ten zapaszek. Kiedy ich nie ma, nie ma problemu.

~~Niebieskawozielona Aukuba napisał(a):

~Śliwkowy Narcyz napisał(a): Znajoma która była gościem musiała wyjsc z tego dworca przez ten odór.Nie mogła kupic biletu zapowoedziała ze woli kupic w pociągu.A tak była zachecona do odwiedzenia Bolesławca.Reklama brudu i smrodu.Dworzec który powinien byc wizytówką stał sie toaletą..jak widzą tak piszą

to tylko nędzy zapach...powala krótkowzrocznych

jak mają na alkohol to nie ma nędzy ….

Pytanie podstawowe brzmi co tu jest problemem?
Bezdomności i braku higieny nie da się wyeliminować. Są ludzie, którzy po prostu tak mają. Jak ktoś nie chce to nikt i nic mu nie przetłumaczy.
Służby odpowiedzialne za porządek społeczny odpychają temat bo to walka z wiatrakami.
Jedyny słuszny argument to utrudnianie im (bezdomnym)życia poprzez zakazy wstępu. SM i Policja nie egzekwuje włóczęgostwa. Sytuacja patowa.

widze, ze kometujacy na wysokim poziomie znalezli winowajcow, winowajcy sie nie bronia bo nie maja kompow. wystarczy czesciej sprzatac i otworzyc kibel na cala dobe i smrodu nie bedzie. o ile spobie przypominam to w budynku jeszcze nie lalem ale na peronie tak i to jako pijak ale nie jako bezdomny. kiedys przed dworcem stal blaszak w ktorym sie mozna bylo odlac, dzisiaj nie ma gdzie, dlatego nie wychodze na miasto, chyba, ze dostane od kogos na imieniny pampersy, wtedy nawet straz miejska nie jest w stanie mi przerwac spaceru, nawet jesli stoje pod drzewem, w krzakach, pod murem lub w klatce, lapiac oddech

~Miodowy Enkiant napisał(a): Gdzie ten AMAZON?

W Okmianach.

fobiak napisał(a): widze, ze kometujacy na wysokim poziomie znalezli winowajcow, winowajcy sie nie bronia bo nie maja kompow. wystarczy czesciej sprzatac i otworzyc kibel na cala dobe i smrodu nie bedzie. o ile spobie przypominam to w budynku jeszcze nie lalem ale na peronie tak i to jako pijak ale nie jako bezdomny. kiedys przed dworcem stal blaszak w ktorym sie mozna bylo odlac, dzisiaj nie ma gdzie, dlatego nie wychodze na miasto, chyba, ze dostane od kogos na imieniny pampersy, wtedy nawet straz miejska nie jest w stanie mi przerwac spaceru, nawet jesli stoje pod drzewem, w krzakach, pod murem lub w klatce, lapiac oddech

To typowe podejście, KTOŚ musi częściej sprzątać, KTOŚ musi częściej myć kible, KTOŚ musi ich ganiać...
Zgadnij kto za to zapłaci i dlaczego ktoś ma się poniżać i myć bezdomnych?
Bezdomny jako niepracujący i nie płacący podatków powinien być pozbawiony praw publicznych i ganiany na każdym kroku.
Jeżeli ja nabrudzę, a chociaż płacę podatki za sprzątanie to dostaję karę to dlaczego ten co brudzi i podatków nie płaci kary nie dostaje i może robić sobie dalej syf?
Jak ktoś ma miękkie serce i delikatne dłonie to niestety musi wąchać zapach gów na.

~~Brunatnoceglasta Kostrzewa napisał(a):

fobiak napisał(a):

To typowe podejście, KTOŚ musi częściej sprzątać, KTOŚ musi częściej myć kible, KTOŚ musi ich ganiać...
Zgadnij kto za to zapłaci i dlaczego ktoś ma się poniżać i myć bezdomnych?
Bezdomny jako niepracujący i nie płacący podatków powinien być pozbawiony praw publicznych i ganiany na każdym kroku.
Jeżeli ja nabrudzę, a chociaż płacę podatki za sprzątanie to dostaję karę to dlaczego ten co brudzi i podatków nie płaci kary nie dostaje i może robić sobie dalej syf?
Jak ktoś ma miękkie serce i delikatne dłonie to niestety musi wąchać zapach gów na.

i tak placimy, pisalem, ze nalezy czesciej myc dworzec i kibel, z tego kibla zawsze smierdzialo i nic sie nie zmienilo. bezdomynych nie musisz myc, brud chroni ich od chorob, masz dowody na to, ze przyczyna smrodu sa bezdomni? widze, ze wszyscy sie na niech rzuciliscie, dlatego dalem przyklad, ze nie trzeba byc bezdomnym aby sie odlac a jak nie ma gdzie to sie leje gdzie popadnie. ciebie stac na kary, bezdomnego nie stac nawet na kibel dlatego ty placisz. nie przesadzaj z tymi podatkami bo bezdomny tez je placi no chyba, ze sam mu kupisz i dasz.