~Chabrowy Kuflik napisał(a): Umowa ustna to również prawnie wiążąca umowa

skorn napisał(a): Czy gdzieś w swoich umowach pracownicy mają zapisane, że "Resztę miał im płacić po wykonaniu pracy bez podpisywania listy płac"?

ucz się ....;)
może ci się to kiedyś przydać ...

mnie nie musisz wierzyć ale tu masz kolejny wpis więc nabywaj wiedzę ...hahaha

~~Kasztanowa Gynostemma napisał(a):

~Chabrowy Kuflik napisał(a): Umowa ustna to również prawnie wiążąca umowa

skorn napisał(a): Czy gdzieś w swoich umowach pracownicy mają zapisane, że "Resztę miał im płacić po wykonaniu pracy bez podpisywania listy płac"?

ucz się ....;)
może ci się to kiedyś przydać ...

mnie nie musisz wierzyć ale tu masz kolejny wpis więc nabywaj wiedzę ...hahaha

A gdzie gornicza kasta ma zapisane ze nie muszą pracować a pensje dostaną,podwyzke dostaną 14 pensje dostaną.Tak ucz się ,,ciemny ludzie'' a jak nie to ,,spieprzaj dziadu''i odpowiedni paluszek.

Brawo chłopaki, trzymam kciuki a oszuści powinni zapłacić właściwą karę.

Oszustwem jest umowa na pół etatu a żądanie pracy na ponad etat.
Żądanie zapłaty za ubrania robocze ich pranie i konserwacje oraz za środki czystości i obuwie.
Brawo i nie dajcie się zastraszyć

Proszę o refleksję, bo często zapominamy o tym, czym jest w oczach Boga niezapłacenie za pracę.
Grzechy wołające o pomstę do nieba:
1. Rozmyślne zabójstwo.
2. Grzech sodomski.
3. Uciskanie ubogich, wdów i sierot.
4. Zatrzymanie zapłaty sługom i najemnikom.

~~Kasztanowa Gynostemma napisał(a):

~Chabrowy Kuflik napisał(a): Umowa ustna to również prawnie wiążąca umowa

skorn napisał(a): Czy gdzieś w swoich umowach pracownicy mają zapisane, że "Resztę miał im płacić po wykonaniu pracy bez podpisywania listy płac"?

ucz się ....;)
może ci się to kiedyś przydać ...

mnie nie musisz wierzyć ale tu masz kolejny wpis więc nabywaj wiedzę ...hahaha

Wiążąca - w teorii. Nikt, kto ma chcociaż trochę oleju w głowie, nie pójdzie pracowac "na słowo". Nic dziwnego, że taka sytuacja ci się przytrafiła. Zachciało się roboty "na czarno", co? : )

obrażasz tym ''brakiem oleju w głowie'' wielu ludzi ...

wielu,wielu ludzi pracuje w tym dziwnym kraju za tzw. najniższą krajową a nadwyżkę dostają ''pod stołem'' tylko po to by ''pan byznesmen'' mógł przyoszczędzić na wczasy na Majorce...;)

przypomnę ci jednak że pewien Austryjak miał w ręku umowę podpisaną z pewnym ''byznesmenem''

spisana umowa jak widać nie zawsze jest dowodem ...
więc nie pitol tu tych swoich durnot bo wychodzi na to że po raz kolejny okazujesz jak bardzo jesteś oderwany od rzeczywistości ...

odpisz coś co może mnie rozbawić przy porannej kawie...
wiesz ...tej około 6-ej bo kolejną piję o 11-ej wiedząc ze żaden ''byznesmen'' nie będzie mną pomiatał ...

taki tam przywilej ''prezesa'' :]

a ty systemowy niewolniku?...odliczają ci przerwy śniadaniowe?
notują ilość wyjść do ''kibelka''?

:]

laboga...nic nie napisał ...

na ''złość '' mi zrobił ...:]

ale paznokcie poobgryzane...;)