~~Złota Hakonechloa napisał(a): U mnie przy sklepie jest kotłownia i tam pija jak jest zimno. Mówia na to pomieszczenie zakaźny. Łóżek nie ma, ale jest ława i ławka oraz piec. Odkażają sie tam codziennie od rana do wieczora z przerwami.
~Nadżółkła Mięta napisał(a): ALE PRZECIEŻ W BOLESŁAWCU NIE MA ODDZIAŁU ZAKAŹNEGO
~Złotoruda Rudbekia napisał(a): A skad wiadomo bylo ze ta para ze lwowka mamprawdopodobnie koronawirusa??