~~Płowobrązowa Dąbrówka napisał(a): Może już dość tego płaczu tych lokalnych pseudo biznesmenów zwolnic ich z tego z tamtego a gdzie macie oszczędności na ciężkie czasy koniunktura była taka ze tylko głupi albo nieudolny nie zarobił .Nabrali kredytów na domy lizingów na piękne samochody kredyty na wczasy po 5 razy w roku a teraz płacz i lament bo nie będzie się jak lansować i wszystko zabiorą. Zamiast brać lizing trzeba sobie było kupić używany samochód za gotówkę a na wczasy 2 razy w roku a za te 3 razy odłożyć na czarna godzinę.Kryzys gospodarczy wisiał w powietrzu może nie taki i nie ze strony wirusa ale można było odkładać na utrzymanie firmy w razie kryzysu.I jacy wy jesteście teraz pseudo biznesmeni graliście rekinów finansjery a okazało się ze jesteście cieniutcy jak żyletka bo po niespełna miesiącu braku dochodu plączecie o pomoc do państwa. Dlaczego my obywatele mamy płacić za wasze nierozsądne i hulaszcze finansowo życie .Graliście biznesmenów w pięknych samochodach(na kredyt)chwaliliście się pięknymi domami (na kredyt),dodawaliście na fejsie zdjęcia z mega wakacji(na kredyt)a teraz państwo czyli my mamy wam pomagać a w imię czego?Graliście mega biznesmenów to sobie radźcie sami a te plącze ze chodzi o miejsca pracy wsadźcie sobie w buty bo wszyscy wiedza ze chodzi o spłatę waszych rat żeby was nie wyczyściło.Pozdrawiam wszystkich lokalnych rekinów biznesu.
Ten emocjonalny wpis dowodzi jak daleko przeciętny człowiek mija się z rzeczywistością.
Postaram się rozwikłać ten zalew żółci i niezrozumienia.
Przedsiębiorca lokalny z reguły to właściciel malutkiej firmy pracujący sam lub zatrudniający do kilku osób. Firma ta płaci wszelkie podatki na rzecz skarbu państwa , samorządu oraz ZUS.
Pozwolę sobie zwrócić uwagę szanownemu anonimowi / Pławobrązowa Dąbrówka / że cały kraj funkcjonuje tylko i wyłącznie z pracy tych jak to osoba nazwała " pseudobiznesmenów "
Proszę sobie wyobrazić sytuację że wszyscy przedsiębiorcy mają oszczędności i w chwili kryzysu zwalniają pracowników likwidują działalność .
Z czego wtedy by osoba żyła ? Kto i czym zapłacił by pensje całej sferze budżetowej ?
Chyba że państwo nadrukowało by jak za komuny pustego pieniądza i rozdawało go swoim. Ale wtedy inflacja była by jak dawniej 70% miesięcznie.Dzisiaj euro po 5,00 za miesiąc 10,00 następnie 20,00 itd.
Bardzo szybko tacy jak osoba przyszli by do tych " pseudobiznesmenów " prosić o jakąkolwiek pracę .
Na kredyt kupują wszyscy .
Ponad to prawo , ustawy , reguły współistnienia pomiędzy podmiotami / pracodawca-pracobiorca -skarb państwa / ustala władza a nie " pseudobiznesmeni "
Kwota wolna w Polsce / jeśli osoba rozumie co to jest / jest na poziomie 15 razy mniejszym niż w Anglii i 10 razy niż w Niemczech. To kwota wolna decyduje o poziomie życia populacji kraju.
Jeśli ktoś zarabia , bierze kredyty , spłaca je i robi zakupy to napędza koniunkturę.Gdyby zamienił to na aktywa złoto lub twarde waluty i trzymał w domu ludzie dalej pracowali by za miske ryżu. Czym niższe podatki tym większy rozwój.
KAŻDA ZŁOTÓWKA DANINY NAŁOŻONA NA PRZEDSIĘBIORCĘ ZAWSZE I WSZĘDZIE NAJPIERW UDERZA W PRACOWNIKÓW DANEJ FIRMY.
Po co państwu tak dużo pieniędzy ? Dlaczego SUMARYCZNE podatki w Polsce sięgają 80% ? Czy osoba to ogarnia ?