~~Rdzawa Tibuchina napisał(a): Dzięki za te słowa. Jestem ojcem. Czy ktoś miałby jakieś hipermożliwości, by dyskretnie zorientować się, czy nie wylądowała w Holandii? Zero szans, by normalnie coś się dowiedzieć, zastrzegła dostęp do telefonu. Za wysoko postawiona poprzeczka samej sobie, rodzinie i innym. Co tu robić?