~ja głosuje niezalogowany
10 grudnia 2012r. o 9:40
Myślę, że fajna sprawą jest głosowanie na ten klub.
Pozwoliłem sobie skopiować tekst ze strony KS Talent.
Bardzo dobre 4 miejsce zajęły nasze żaczki w turnieju mikołajkowym organizowanym przez Klub Sportowy Karkonosze Jelenia Góra!
Wynik ten można oficjalnie uznać za ogromny sukces naszego Klubu!
Tylko 4 lub aż 4 miejsce, tak można opisać najkrócej rezultat dokonań żaków w dzisiejszym turnieju.
Na turniej, który był bardzo mocno obsadzony drużynami z całego Dolnego Śląska oraz jedną drużyną z Czech nie dawał nam wielkich nadziei na zawojowanie, jednak okazało się całkiem inaczej.
W pierwszym meczu przyszło nam się zmierzyć z później jak się okazało zwycięzcami całych zawodów - Academy Wrocław. Zdecydowanie w meczu przeważała drużyna Wrocławian, jednak to my w 8 minucie stwarzamy sobie najdogodniejszą sytuacje po której piłka odbiła się od wewnętrznej strony słupka i.....wyleciała z bramki. Prowadzenie było w naszym zasięgu, jednak jak mówi piłkarskie porzekadło , że niewykorzystane sytuacje się mszczą- sprawdziło się w 100%. Wynik meczu 2-0 Wrocławian. Tylko znakomita dyspozycja naszego bramkarza, uchroniła naszą drużynę od większego wymiaru kary.
W drugim meczu dochodzi do zmian personalnych w składzie oraz ustawienia. Chłopcy zdecydowanie, choć z najmniejszym z możliwych dorobkiem bramkowym zwyciężają swoich rówieśników z Czech, reprezentujących klub z miejscowości Desna. Bramkę na wagę 3 punktów zdobył Piotr Skiba.
Zwycięstwo z Czechami odbudowało morale w drużynie. U chłopców pojawił się uśmiech i zadowolenie, dlatego kolejnego meczu już nie mogliśmy przegrać. A grać mieliśmy nie byle z kim, czekała na nas już Miedź Legnica. Mecz od początku układa się pod nasze dyktando. Szybko obejmujemy prowadzenie i zdecydowanie dominujemy na boisku. Widać było, że chłopcy się "rozkręcili". Realizowanie założeń przedmeczowych było kluczem do zwycięstwa w tym meczu. Obrona rozbijała wszystkie ataki Legniczan, a z przodu na ich bramkę napierał Piotrek Skiba, który w tym meczu zdobył 2 bramki. Mecz kończy się wynikiem 2-0 Dla KS Talent!
Głodni sukcesów Bolesławianie w meczu o awans do półfinałów zagrali z gospodarzami - Karkonoszami Jelenia Góra. Mecz ten był trudną przeprawą. Gospodarze na początku meczu dominowali i gra toczyła się na naszej połowie. Jednak z czasem coraz śmielej sobie radziliśmy i gra się wyrównała. Efektem tego była strzelona bramka, autorstwa Piotra Skiby, która dała nam w tym meczu zwycięstwo i upragniony awans do półfinałów.
grupa A -Tabela po fazie grupowej:
1. Academy Wrocław 12 pkt
2. KS Talent 2012 Bolesławiec 9 pkt
3. KS Karkonosze J. G. 6 pkt
4. Miedź Legnica 3 pkt
5. Desna (Czechy) 0 pkt
W meczu półfinałowym graliśmy ze zwycięzcą grupy B - Kadrą OZPN Jelenia Góra. Mając na uwadze, że gramy z wyselekcjonowanymi, najlepszymi zawodnikami okręgu jeleniogórskiego, ustawienie naszej drużyny było mocno defensywne. Zadania które zawodnicy otrzymali były realizowane cały mecz, jednak nie pozwoliło nam to na zwycięstwo. Kadra OZPN wygrywa z nami 1-0. Przeciwnicy bramkę zdobyli z rzutu karnego, który był efektem nieszczęśliwego ataku naszego bramkarza na zawodnika nie będącego w posiadaniu piłki. Tak czy owak karny się należał, szkoda tylko, że w okolicznościach, kiedy przeciwnicy nie stworzyli zagrożenia naszej bramce. Staramy się jeszcze "przycisnąć" przeciwników i przenieść grę na ich połowę, jednak piłka do bramki wpaść nie chce. Mecz półfinałowy przegrywamy 1-0 z ogromnym niedosytem..
Tuz po zakończeniu meczu półfinałowego, naszym "niebiesko- białym" chłopcom przyszło zmierzyć się w meczu o 3 miejsce z drużyną KS Polkowice.
Mecz bardzo zacięty, obie drużyny wybrały proste warianty grania typowo na wynik. Gra polegała na przekazywaniu piłki do napastników z pominięciem rozegrania. Nikt nie chciał przegrać, a walczyć było o co. Mecz rozpoczynamy dobrze. W ciągu 2 minut tworzymy 2 znakomite sytuacje do strzelenia bramki, jednak nic nie wpada do siatki. Gra wyrównała się, zawodnicy Polkowic prawą strona przedzierają się i akcję kończą bramką. Bolesławieckie Talenty nie poddają się i z ogromna determinacją walczą o wyrównującą bramkę. Udaje się to w ostatniej minucie meczu na 20 sekund przed jego zakończeniem. Wyrównującą bramkę po raz kolejny zdobył niezawodny Piotruś Skiba po asyście Igora Dziuby.
O 3 lokacie zdecydowały rzuty karne, które zdecydowanie lepiej wykonywali zawodnicy z Polkowic.
Przed turniejem w naszej ekipie brano by każde miejsce oprócz ostatniego. Samo wystąpienie w takiej imprezie było dla nas ogromnym zaszczytem, a zostawienie za sobą takich ekip jak Miedź Legnica, Karkonosze, Śląsk Wrocław, Akademia Piłkarska Wałbrzych czy jeleniogórski Chojnik jest dla nas wielkim sukcesem. W każdym przegranym meczu, nasze porażki były nieznaczne. Może jakość gry odbiega od doskonałości, jednak pozwala na zwycięstwa z rówieśnikami z dużych znaczących klubów na Dolnym Śląsku.
Łzy zawodu były i to nie małe. W miarę jedzenia, apetyt rośnie... i urósł do tego stopnia, że chłopców to wysokie 4 miejsce nie zadowoliło. Przykro było patrzeć na ogromny żal, łzy i niedosyt naszych bohaterów. Mimo gorzej strzelanych karnych od polkowiczan rodzice naszych chłopców ogromnymi brawami oraz uściskami podziękowali swoim synom za wspaniały występ.
Brak miejsca na podium nie jest powodem by nie być dumnym z chłopców, którzy dzielnie do ostatnich sekund meczu walczyli o wynik.
W ciągu 2 dni, po sobotnim zwycięstwie we Wleniu oraz 4 miejscu w Jeleniej Górze już chyba nikt nie ma wątpliwości, że KS Talent naprawdę dobrze gra w piłkę ;)
Na otarcie łez tytuł najlepszego bramkarza organizatorzy przyznali naszemu bohaterowi Tomaszowi Hajduczkowi, który dzielnie strzegł bramki.
Również brawa należą się organizatorom turnieju, którzy zadbali o znakomitą oprawę i organizację turnieju. Nie zabrakło występów tanecznych oraz Mikołaja. Każdy otrzymał paczkę łakoci od Mikołaja i jego skrzata;)
KS Talent 2012 Bolesławiec reprezentowali:
1. Tomasz Hajduczek - bramkarz
2. Skiba Piotr - kapitan
3. Maciejun Maciej
4. Duma Maciej
5. Rozwadowski Kacper
6. Ruciński Kacper
7. Dziuba Igor
8. Szabłowski Kuba
9. Sobczyszyn Michał