~restaurator napisał(a): kazda pizza a na pewno już w Bolesławcu jest robiona z odpadkow, i wbijcie sobie to ludzie do glowy!!!!! czyli pomidory przegnile które maja już ostatni okres przydatności, oliwki stare, o serze zapomnijcie bo się nigdy nie daje , daja masa serowa:) dlaczego ??? bo idzie to do pieca i nikt nie wyczuje roznicy ... ja bedac kierownikiem wlascicielem pizzza club zrobiłem kidys pizze na najlepszych składnikach cena wyszła 60zł z samych produktów :) sami sobie pomyslcie co tam jest za cene 20-30 zl :)

i tu się mylisz. Firma w której pracuję zaopatruje część pizzerii i większość podchodzi uczciwie do klienta

Nie narzekałam nigdy na pizzę z tego miejsca. Może z przyzwyczajenia. Ale w zeszłą sobotę zamówiłam u nich pizzę po raz ostatni.
Miałam oczekiwać do 50 minut na dowóz. Po godzinie i 20 minutach zadzwoniłam, żeby się przypomnieć. Pizzę dowieziono po kolejnych 20 minutach. Nie była zimna, ale chłodna. Nadawała się do podgrzania.
Nie opieprzałam chłopaka dowożącego, bo to pewnie mało od niego zależne. Zadzwoniłam do Italian. Pani tłumaczyła się dużym ruchem... Jak się ma duży ruch, to się zwiększa kadrę. Oszczędności powodują utratę klientów.

A takie gadanie.... a wiekszosc to pewnie konkurencja, w boleslawcu nie dostaniecie pizzy z Sheratona, a jak taka chcecie to zaplacicie stowke za 30 cm i pojedziecie po nia 100 km i sie odechce. Nigdy nie narzekam, nie wybrzydzam, byle sie najesc i do roboty :) Panie obslugujace faktycznie promieniuja czasem zdenerwowaniem, czy nie wiem jak to nazwac, nie chce obrazic, ale jakos nie zwracam na to uwagi, nie jest to pizzeria 1 klasy zeby musialy klekac przed klientem, to bardziej taka jadlodajnia, wpadasz placisz zabierasz swoj placek z dodatkami. :D Ja zawsze biore na wynos, czekam od 20 do 30 minut i spadam, sr aczki nigdy nie dostalem jesli o to chodzi :) Moze to dlatego ze nie jestem wybredny co do jedzenia ale zawsze mi smakuje lepiej w terenie niz w domu, nie wiedziec czemu :) Taki fast fooder ze mnie.

ale głupoty wypisujecie ja sobie robię sam w domu i to w piekarniku, i jest super

~ napisał(a): ale głupoty wypisujecie ja sobie robię sam w domu i to w piekarniku, i jest super

Racja, też tak robię. Pod warunkiem, że mam czas i chęci.
Chociaż, po prawie dwóch godzinach oczekiwania, mogę śmiało stwierdzić, że w powyższy sposób jest szybszy. Łącznie z zakupami :-D

Pizza średniej klasy :/ lepszą robię w domu sama, ale co najgorsze to obsługa .... Zwłaszcza jedna Pani"mały pulpecik" niesympatyczna, często naburmuszona, gada z klientami ,hmm pewnie znajomi i ma w dupie innych klientów... wiecznie na zapleczu i tylko słychać jak gada o pierdołach zamiast wziąć się za robotę:/ tragedia ....

racja tam sie tylko gada a nie robi typu na papieroska na pogaduszki i kogos obgadac to oni swiete sa i dupy nastawiac

fakt obsługa fatalna a szczególnie barmanka w średnim wieku wiecznie naburmuszona która pracuje z przymusu jej odzywki do klientów nie są na miejscu opryskliwa bez żadnego podejścia do klienta to nie tylko moje zdanie jak również osób znajomych z otoczenia dlatego zrezygnowaliśmy z dalszego jedzenia w tej pizzerii a dowóz fakt oczekiwanie bardzo długie być może wina większego ruchu albo nowych osób przyjętych w pracy