~~Szarobiały Kalocefalus napisał(a): nie pić alkoholu? :D

A nie potrafisz się bawić bez alkoholu? Żal mi Ciebie.

Jeeppobranie, Mud Party, Szlakiem Lubuskich Fortyfikacji, Kowary 4x4, Kobiety na Traktory, Wakacyjne Bezdroża. Jest wiele imprez offroad ale tylko tu jest tyle hejtu. Nagle odezwalo sie wielu znawców, a z wypowiedzi wynika, że z offroadem mieli do czynienia tyle co widzieli terenowke ma obrazku. Offroad to nie tylko upalanie, to umiejętności, pokonywanie przeszkód, wspolzawodnictwo i integracja, a także wspólne wyprawy, nie tylko w Polske ale i cały świat. Takie wyprawy często są rodzinne, inny ciekawy sposób na zwiedzanie. Inne wyprawy są historyczne a inne jeszcze na jakiś cel, charytatywnie. W Krzyżowej ta impreza wbrew tym wpisom cieszy sie ogromna popularnością i w tym roku będzie większa niż w zeszłym. Każdy robi to co lubi, jedni jeżdżą na rowerach, ścigają sie autami na lotnisku, inni jeżdżą terenowkami. Szanujmy się na wzajem.

~~Karminowoczerwony Przebiśnieg napisał(a):

~Żółtawozielony Świerk napisał(a): Przyklad jak sie nie chce przeczytać o imprezie informacji. Zadna zwierzyna nie bedzie straszona i zaden las niszczony....

Przykład jak się nie chce przeczytać posta, który się potem komentuje. Nie ma w nim słowa o lesie. A płoszenie zwierzyny smród i wątpliwa rozrywka będą na pewno. W dzisiejszych czasach niby świadomość ekologiczna wzrasta a jedna ludzi bawi ryk silników, przejażdżki dla własnej rozrywki. Po co ? Dla tych kilku chwil? Przekopać teren zaangażować zasoby ludzkie, wyemitować pokaźną ilość gazów do atmosfery. Bawcie się dopóki możecie wasze prawnuki mogą już nie mieć takiej okazji. I nie jestem ekooszołomem, jedynie staram się racjonalnie korzystać ze środowiska, gdy mogę wybrać między autem a rowerem czy spacerem nigdy nie wybiore auta.

Powiedział ten co rowerem wszędzie jeździ , nie ma lodówki a do Biedronki na zakupy chodzi z torbą.

~~Złotawa Malina napisał(a):

~~Karminowoczerwony Przebiśnieg napisał(a):

~Żółtawozielony Świerk napisał(a): Przyklad jak sie nie chce przeczytać o imprezie informacji. Zadna zwierzyna nie bedzie straszona i zaden las niszczony....

Przykład jak się nie chce przeczytać posta, który się potem komentuje. Nie ma w nim słowa o lesie. A płoszenie zwierzyny smród i wątpliwa rozrywka będą na pewno. W dzisiejszych czasach niby świadomość ekologiczna wzrasta a jedna ludzi bawi ryk silników, przejażdżki dla własnej rozrywki. Po co ? Dla tych kilku chwil? Przekopać teren zaangażować zasoby ludzkie, wyemitować pokaźną ilość gazów do atmosfery. Bawcie się dopóki możecie wasze prawnuki mogą już nie mieć takiej okazji. I nie jestem ekooszołomem, jedynie staram się racjonalnie korzystać ze środowiska, gdy mogę wybrać między autem a rowerem czy spacerem nigdy nie wybiore auta.

Powiedział ten co rowerem wszędzie jeździ , nie ma lodówki a do Biedronki na zakupy chodzi z torbą.

Raczej piechotą ale skoro wiesz lepiej ......

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=396919004284836&id=331926530784084

Ludzie, wasze wpisy rozbawiają mnie do łez. Jak nie chcesz, to nie przyjeżdżaj, inni będą się świetnie bawić, a Ty gnij sobie w swojej piwnicy ;) Oho, ból dupy, bo to wiejska impreza. No tak, przecież Ty jesteś o wiele wyżej od tych wszystkich "kartoflów", bo mieszkasz w Bolesławcu. Praktycznie miesteczku, ktore od wsi różni się paroma budynkami i większym ruchem ;) W sumie jakby nie patrzeć to atmosfera na imprezie będzie O wiele lepsza. Kilku niepotrzebnych buraków mniej :)
Widać, że off-road to dla was pojęcie zupełnie obce. Mam wrażenie, że jedyna terenówka jaką widzieliście to w sytuacji, gdy sąsiad zmienił opony w swoim oplu na większe :D Dajcie ludziom się bawić, a wasze idiotyczne komentarze zostawcie dla siebie, taka rada :)

Niemcy bawią się przy kartoflu, my Polacy nadal jemy ziemniaki !

K.....wa, kartofle podrożały.