~Anka napisał(a): To wyobraź sobie na ile zadłuży nas PIS żeby wypełnić swoje obietnice wyborcze na które - jak wszystkim wiadomo- juz nie ma pieniędzy. Zastanów sie nad tym zanim zaczniesz pisać o długach PO
~Anka napisał(a): Tak. Jestem beneficjętką ich władzy. Mam prace, żyje mi sie nienajgorzej, moje miasto sie rozrasta i przybywa w nim nowych obiektów, przybywa dróg i autostrad, moje dziecko ma darmowe podręczniki do szkoły. Tak. Jestem beneficjetką PO. A co takiego zrobił PIS w czasie swoich rządów? Z czego można by realnie skorzystać?
Tak przyznaje ze boje sie rządów PiS-u. Boje sie co nas czeka kiedy ministrem zostanie np. Macierewicz, kiedy premierem zostanie osoba która głosowała przeciwko prawom kobiet i leczenia niepłodności. Kiedy rządzić nami bedą tacy ludzie jak Pawłowicz i inne oszołomy z PiS a decyzje państwowe bedą podejmować ludzie na wiecach (najcześciej kibole). Tak boje sie, ze to na co mimo wszystko tyle lat czekaliśmy zostanie zniszczone przez bandę fanatyków. Smutne. Co by nie było PO mogło rządzić lepiej, mogli zrobić więcej ... Ale PiS noe zrobił absolutnie nic a do tego ma w swoich szeregach ludzi, o których spokojnie można powiedzieć ze sa niezrównoważeni psychicznie ... I ten prezes rządzący zza kulis którego boi sie premier, prezydent i wszyscy z PiS-u - obłęd jakiś.
C