installpro napisał(a): To sobie zatkaj uszy,wszędzie biją dzwony przed mszą świętą,na Anioł Pański itd.Nikomu to nie przeszkadza tylko Tobie człowieku a to że jesteś leniem śpiącym do pózna nikogo nie obchodzi
i nagle się okazało, że jednak przeszkadzają też innym... leniem nie jestem, pracy się nie boję ale pospać lubię, każdy organizm inny. Poza tym jak się ma niemowlę w domu to każdy szmer wyprowadza ze snu. Na osiedlu Gałczyńskiego koło kościoła też się mieszkało i nie było z dzwoniami problemu.
PS: pytam się jak człowiek co z tym zrobić, a nie oczekuje krytyki i kopa w cztery litery za poglądy ;)