Jasne ... i znowu przyjdą takie niemoty, co nie potrafią czytać ze zrozumieniem, albo wypełnić prostych druków.
Poszukiwani bezrobotni ... he, he - dobre .
Ktoś, kto prowadzi nabór, jest jakiś oderwany od rzeczywistości. Przecież jeśli ktoś coś umie i ma chęć do pracy,to na pewno nie siedzi bezczynnie.
Użalamy się nad nierobami, ok ...... ale ich nie wolno tykać, można im ewentualnie opał na zimę przywieźć i jakąś zapomogą rzucić.

Ja też tak chcę, pójść do Opieki, podrzeć japę, wziąć zapomogę i pójść do sklepu, walnąć sobie nalewkę a resztę przepuścić na automatach. Na
następny dzień, jak głowa przestanie boleć, wyjść na wiochę i robić wrażenie, jak to mi jest ciężko, może wójt, albo pani z Opieki zauważy i sypną trochę grosza na jakiś trunek, albo kilka gierek na automacie.

DO ROBOTY NIEROBÓW !!! Każdemu, kto wyciąga łapę po publiczne pieniądze, pomarańczowe kamizelki, łopaty w garść i do boju ! Śniegu mamy pod dostatkiem, a na chodnikach jest co robić.

A takiej paniusi z Opieki, która da zapomogę jakiemuś patolowi, bez dokładnego sprawdzenia faktycznej sytuacji, potrącał bym z pensji.
Wtedy ruszyła by w teren, nie tylko na fajkę i do sklepu, ale na wywiad środowiskowy.

-john w Twoim poście jest tylko jedno pewne że nie masz zielonego pojęcia o tym co piszesz a tak naprawdę sam jesteś jełopem. Ci co dostawali pomoc pracowali w ZGM np przy układaniu bruku itp.
Na rachmistrza był konkurs i teraz też będzie a im więcej osób tym lepsi pracownicy.
Rachmistrz nie wypełnia żadnych druków wszystkie formularze wypełniane są w hand- held'zie
I kto tu john'ie jest niemotą?? Najwyraźniej sam nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Co wy chcecie mieć w tym kliczkowie ??? jak po pierwyszym lepszym weekendzie bedzie to rozwalone... (np. ławki kolo mostu były i jakis d**** je autem wyrwal zapewne z kliczkowa) nawet nie ma co tam u was postawić i sami nawet nie wiecie czego chcecie ;/ do Damiana nic nie mam nawet mialem na niego glosowac ale jakos nie chciało mi sie z domu wychodzic :P a co do jego wyksztalcenia to wy jestescie wszyscy popierd....eni skoro podal wyzsze to takie ma co za idio... by podał nieprawdziwe dane!!!!!

a i wiem ze te lawki stały po stronie osiecznicy ale u was nie ma miejsca....
niech Kliczkow sie wypowiada teraz....... ;D

Dzisiaj w godzinach południowych, w lesie przy drodze miedzy Parową a Osiecznicą, na tzw. "starych piaskach" widziano parę kóz, (2szt. Biały capek i szara kózka. Może ktoś puszkuje, może komuś uciekły.

Zmoderowano 09.11.2012 godz.22:11 - powód: powielony post (sentinel)

Przedwczoraj byłem na zielonkach koło Przejęsławia oczywiście nazbierałem kilka kilo ale wracając do kóz również je spotkałem i zatrzymałem samochód osobowy z dwojgiem młodych ludzi i spytałem czy wiedzą czyje to mogą być kozy i jednoznacznie stwierdzili że to są kozy Pana RUSKA z Przejęsławia któremu uciekły.