ja lubie Kołobrzeg i okolice ale w tym roku dla odmiany cisne na Władysławowo [Hel]

wiele teraz pensjonatow/villi jest nowych i w podobnych cenach. warto jednak zwrococ uwage na : wyposazenie/wielkosc pokoju, czy przy okazji jest darmowy parking bo inaczej doba to [10-20 zł] , ogrod z altanką grillem, placem lub pokojem zabaw dla dzieci, dostepna kuchnia...

Mazury !!!! ile można jezdzić nad morze ;)

Pellucidar albo Barsoom

Ochryda w Macedonii.To ostatnie lata zanim to wyjątkowe miejsce odkryją tabuny szwabów i angoli

~~ napisał(a):

~~ napisał(a):

~~no bez jaj. napisał(a):

~~ napisał(a): Nie ma nic lepszego niż własna przyczepa i w drogę. Na początku byłam przeciwna, ale na szczęście mąż mnie przekonał, teraz nie zamieniłabym przyczepy na żaden hotel nawet ***** :)
Tanio nie jest, bo dobra przyczepa to 30-40tys, ale warto

I te Wasze Seicento ją uciągnie ?
Po co ten szpan,jak stać Was tylko na Krępnicę.

Nie musisz być złośliwy, taka przyczepa to 2005 rok i nie wygląda szpanersko.
To nie moja wina, że grosza przy duszy nie masz, nie musisz się odgryzać za własne nieudacznictwo życiowe

Czułem że trafiłem,Twoja reakcja jest tego dowodem .
Ale niech Ci będzie.
Auto za stówkę,przyczepa połowę,dwójka dzieci ( parka, blondyni z niebieskimi oczami)mąż lekarz ,ty prawniczka ,naturalna blondynka.
Śmigacie po całym świecie a w wolnej chwili wchodzisz na Bolca aby walić w gołodupców i nieudaczników życiowych.
Jezuniu,czyżbym PISał z samą Dzoaną Krupą.
Matko jedyna,Dzoana to Ty ?

Ciesz się, że grzecznie ci odpisał - mimo "żeś" burak. Janusz Burak.
Czyja to wina, że jesteś "życiowym nieudacznikiem" i "gołodupcem"? Uczyć się nie chciało? Mówisz że twoja Dżesica jest lepsza?

Burak co w dupie był i gówno widział i szlag go trafia że on co roku u teściowej na działce

Przyczepa/ Kamper to najcudowniejsze wakacje, nic nie planujesz, nic nie rezerwujesz rok wcześniej :) Po prostu zabierasz rodzinę i jedziesz przed siebie, nie podoba ci się na miejscu, podpory w górę i jedziemy gdzie indziej.
Co do szpanowanie przyczepami to gościu nie masz pojęcia o co chodzi w caravaningu. ;)