~klucz-nik niezalogowany 21 stycznia 2015r. o 11:26
~klucz-nick napisał(a): a jaa to sobie taką aplikacje ściągnąłem że biegać nie muszę
jam jest alfa i omega, syn bękart, ojca nieznanego, matki wolnego zawodu najstarszej profesji, biegam tylko po flaszki dla jej gaszków : ) mieszkam w raciborowicach dolnych
~klucz-nick niezalogowany 21 stycznia 2015r. o 11:58
~klucz-nik napisał(a):
~klucz-nick napisał(a): a jaa to sobie taką aplikacje ściągnąłem że biegać nie muszę
jam jest alfa i omega, syn bękart, ojca nieznanego, matki wolnego zawodu najstarszej profesji, biegam tylko po flaszki dla jej gaszków : ) mieszkam w raciborowicach dolnych
dobre uśmiałem się,ani jeden ani drugi post nie jest mój,no ale do rzeczy,w eaci-dupkach to mieszka wsiok skorn który troluje moje posty,gość szuka guza ,a jak ktoś szuka guza to go znajdzie,bo w necie nikt nie jest anonimowy pamiętaj o tym trolu można cię zidentyfikować w ciągu 5 min,miłego dnia trole,teraz idę pojeżdzić w terenie moim wielkim wozem,a póżniej na browara,miłego trolowania trole i skórnksy.
ja nie uzywam endomondo, bo biegam głównie dla siebie, a nie dla aplikacji. Ogólnie zgadzam się z przedmówcą, że najważniejsze są wygodne buty. Ja sam polecam nike air max - sam kupowałem tu: http://www.galax-sport.pl/catalog/product/Nike_Air_Max_90_Essential_537384_105_537384_105 - taniej się w bolesławcu nie dostaie
Skoro wątek o bieganiu - może ktoś polecić jakieś fajne trasy biegowe, tzw. zielone? Znudziło mi się już bieganie w zadymionym mieście, że o spalinach nie wspomnę. Co do butów bigos to ja biegam w butach marki Asics ( http://www.eobuwie.com.pl/asics.html ) i bardzo sobie je chwalę. Co prawda nie jestem profesjonalnym biegaczek (dopiero pół roku uprawiam ten sport) ale butów już trochę miałam. Czekam na odzew w sprawie tych tras!
~Lenka napisał(a): Skoro wątek o bieganiu - może ktoś polecić jakieś fajne trasy biegowe, tzw. zielone? Znudziło mi się już bieganie w zadymionym mieście, że o spalinach nie wspomnę. Co do butów bigos to ja biegam w butach marki Asics ( http://www.eobuwie.com.pl/asics.html ) i bardzo sobie je chwalę. Co prawda nie jestem profesjonalnym biegaczek (dopiero pół roku uprawiam ten sport) ale butów już trochę miałam. Czekam na odzew w sprawie tych tras!
Ostatnio ogarnąłem sobie całkiem przyjemną trasę - zaczynasz od Jeleniogórskiej, po kilkuset metrach wpadasz do lasu (tam jest sporo fajnych dróżek więc z powodzeniem można sobie tam kilka pętli zrobić).
Dalej przebijasz się leśną drogą do Otoku, skręcasz w lewo i jest miły podbieg do końca wsi. Później w prawo, koło kościoła i po kilkuset metrach znów w prawo i dotrzesz do fajnej dróżki polnej, biegnącej do Bobru, a później wzdłuż rzeki. Wreszcie wylądujesz w Rakowicach i przebijesz się mało uczęszczaną, asfaltową drogą aż do mostu na Bobrze (w okolicach basenów).
Za mostem skręcasz w prawo i lądujesz na ścieżce biegowej muzycznego radia, lecisz sobie nią do mostu przy Zgorzeleckiej. Możesz sobie zrobić postój na Orlenie i napić się mineralnej. Później przecinasz obwodnicę i znów polną dróżką wzdłuż Bobru, pod wiaduktem i dalej. Jeśli wyprawę skończysz przy ul. Granicznej to będzie to ok. 15km. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pociągnąć dalej, aż do Łąki.
~Lenka napisał(a): Skoro wątek o bieganiu - może ktoś polecić jakieś fajne trasy biegowe, tzw. zielone? Znudziło mi się już bieganie w zadymionym mieście, że o spalinach nie wspomnę. Co do butów bigos to ja biegam w butach marki Asics ( http://www.eobuwie.com.pl/asics.html ) i bardzo sobie je chwalę. Co prawda nie jestem profesjonalnym biegaczek (dopiero pół roku uprawiam ten sport) ale butów już trochę miałam. Czekam na odzew w sprawie tych tras!
Ostatnio ogarnąłem sobie całkiem przyjemną trasę - zaczynasz od Jeleniogórskiej, po kilkuset metrach wpadasz do lasu (tam jest sporo fajnych dróżek więc z powodzeniem można sobie tam kilka pętli zrobić).
Dalej przebijasz się leśną drogą do Otoku, skręcasz w lewo i jest miły podbieg do końca wsi. Później w prawo, koło kościoła i po kilkuset metrach znów w prawo i dotrzesz do fajnej dróżki polnej, biegnącej do Bobru, a później wzdłuż rzeki. Wreszcie wylądujesz w Rakowicach i przebijesz się mało uczęszczaną, asfaltową drogą aż do mostu na Bobrze (w okolicach basenów).
Za mostem skręcasz w prawo i lądujesz na ścieżce biegowej muzycznego radia, lecisz sobie nią do mostu przy Zgorzeleckiej. Możesz sobie zrobić postój na Orlenie i napić się mineralnej. Później przecinasz obwodnicę i znów polną dróżką wzdłuż Bobru, pod wiaduktem i dalej. Jeśli wyprawę skończysz przy ul. Granicznej to będzie to ok. 15km. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pociągnąć dalej, aż do Łąki.
[img=1429298678_hhhaaur.jpg]
Dzieki jegomościu super opracowanie, muszę sobie tylko mapkę przeanalizować i wydrukować opis. Bo coś czuję, że nie zapamiętam. :|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
