hajmaciej napisał(a): Być może i pułapka ale wiele osób jak ja nie ma wyjścia. Można jedynie szukać tańszych opcji, jak choćby Akacjowa Aleja w Radzyminie. Sam wybieram się do Warszawy, ale po znalezieniu ich strony http://www.akacjowaaleja.pl/ widzę, że chyba lepiej dojeżdżać do pracy nieco dalej a mieć fajne mieszkanie w niższej cenie.
jr napisał(a): niewolnicza praca, tylko stawki różne
urodziłem się w kraju, którzy zbudowali moi przodkowie, dając mi życie chcieli, żebym był dziedzicem ich spuścizny, dziedzicem części tego kraju, w którym żyli od tysiącleci - jakim prawem ktoś (rząd) sprzedaje mi moją spuściznę, moje dziedzictwo, kto mu je przekazał z pominięciem prawowitego dziedzica?
Nikt - to mafijne układy korporacyjnego świata zniewoliły ludzi i teraz chcą haraczu nawet za deszcz, trują nas na wszelkie możliwe sposoby i jeszcze chcą , żeby im za to płacić.
A takiego ...
dziękuję wychodzę z tego systemu
wypowiadam posłuszeństwo wszelkim hierarchiom i wydumanym prawom
nie zgadzam się, żeby ktokolwiek był moim panem