Pani dr Pawlik nic dodać dla mnie jest naj naj,serdecznie pozdrawiam

dr Zbieg zna się na wszystkim

~~Ppp napisał(a): Ja niestety nie mogę polecić tak dobrze ocenianego dr Downara,bylam pacjetks 3 lata i było ok wizyty co 2,3miesiace,jakze zmieniło się podejście dr do mojej osoby kiedy zamiast dawać pieniazki do rączki miałam kartę medyczna ,wizyta 15 min i umawianie mojej osoby między pacjentami , szok...

widzą nas Tylko jak kase kase wyłożymy :D

W prawdzie dyplomu nie mam ale chętnie popatrzę. A i moze cos doradzę.

Doktor Downar ma tyle pacjentek że zdarza się że przyjmuje kobiety pomiędzy pacjentkami. Sama mając problemy dostawałam się do doktora właśnie w ten sposób. Wizyta nie trwała pół godziny tylko krócej ale nie czułam się z tego powodu byle jak przyjęta. Ludzie przecież doktor idzie nam na rękę!!! Jestem doktorowi bardzo wdzięczna bo dzięki niemu mam synka gdzie już traciłam nadzieję na zostanie matką...

Jestem tego samego zdania. Byłam młodą dziewczyną i moja pierwsza wizyta-PAWLIK! Przez 10 kolejnych lat nie byłam u ginekologa....
Nie czułam się "dobrze" po jego wizycie...

~~wdzięczna napisał(a): Doktor Downar ma tyle pacjentek że zdarza się że przyjmuje kobiety pomiędzy pacjentkami.

I bardzo dobrze! nie da się umówić wizyty np. na określony dzień cyklu z ponad miesięcznym wyprzedzeniem przy nieregularnych miesiączkach.

A i przy nagłych problemach doktor zawsze przyjmie.

Na plus jest też to, że zawsze odbiera telefon albo oddzwania, udzieli porady jeśli to jest możliwe - np. przy interpretacji wyników bez konieczności czekania do wizyty.

Tyle czytam i już nie wiem. Qiadone że każda kobieta będzie miała swoje zdanie na temat lekarza. Ja podczas pierwszej ciąży chodziłam do pana Pawlika tak pana z małej litery ponieważ na dużą nue zasłużył. Nue będę opisywać bo szkoda czasu, jednym słowem ham, prostak itp. Rodzilam z Bolesławcu i było ok mimo że trafiłam na Panią Szwaj, podczas cesarki na puerwszy rzut oka fachowiść ale jak za parawanu usłyszałam"łap go" czyli mojego synka przeraziłam się ale było wszystko oki syn ma 7 lat i jest zdriwy wszyst ko Oki. Obecnie hestem w ciąży i prowadzi ją Bartkowiak ale nie wiem jak długo... wszystko było oki, dodam że chodziłam do niego przed ciążą ale na istatniej wizycie gdy zaczęłam wypytywać się (o wyniki badan o płeć dziecka czy wszystko w pożądku) to zasugerował mi że długo już do niego chodzę na nfz i że jak chcę szczegółowych wyjaśnień to zaprasza mnie do drugiego pokoju - czyli prywatnie jeszcze to ok chce facet dorobić tak pomyślałam ale chyba po tylu latach płacenia wkładek nalezy mi się chociaż odpowiedź w ramach nfz że z maluszkiem jest wszystko dobrze a nie tekst że go zaczynam irytować.... Więc dziewczyny którego lekarza proponujecie jesli chodzi o to aby ginekolog przy wizycie wytłumaczył co i jak z maleństwem dodam że nie chodzi mi tylko na nfz moge płacić ale by był kompetentny bo 5 lat staralismy sie z mężem o kolejne dziecko a teraz zaczelam się martwic bo coś dziwnie się czuje...