~majętny Stef napisał(a): Każdy hazardzista to materialista, bo gra aby wygrać i mieć więcej.
Każdy nałogowiec to zwierzę bo zwierzę nie używa mózgu tylko leci na instynkcie.
Pozwól zwierzęciu aby się skończyło i traktuje to jakby zdechł ci chomik.
Chyba nie poświęciłabyś swojego życia dla chomika?
Myślisz że jak mężuś wynosi twoją kasę do kasyna to myśli o tobie? :)
Jest jedna rada - zrobić mu podobnie co on robi tobie.
rada idioty !!! Weż kredyt i nie spłacaj !!! Czy ty zdajesz sobie sprawe ,ze nie spłacanie kredytów , zamyka droge do innych kredytów ? Radzisz kobiecie cos takiego ??? Jestes zwykła szuja , bezmózgowcem . Powinieneś jej zaproponowac wizyte z nim u psychologa , psychiatry , bo hazard to cięzki przypadek chorobowy , to nałóg , który sie też leczy , a nie dobre rady weż kredyt i nie spłacaj !!!
Odłóż trochę kasy, kup coś na raty i nie spłacaj rat. Wtedy przyjdzie wezwanie do zapłaty ze straszeniem windykacją. Wtedy pokaż ten papier mężusiowi.
To pewne że się wk**wi.
Wtedy nie będziesz już miała wątpliwości co robić bo ci powie że twoich długów spłacał nie będzie
:)
~majętny Stef napisał(a): Każdy hazardzista to materialista, bo gra aby wygrać i mieć więcej.
Każdy nałogowiec to zwierzę bo zwierzę nie używa mózgu tylko leci na instynkcie.
Pozwól zwierzęciu aby się skończyło i traktuje to jakby zdechł ci chomik.
Chyba nie poświęciłabyś swojego życia dla chomika?
Myślisz że jak mężuś wynosi twoją kasę do kasyna to myśli o tobie? :)
Jest jedna rada - zrobić mu podobnie co on robi tobie.
Odłóż trochę kasy, kup coś na raty i nie spłacaj rat. Wtedy przyjdzie wezwanie do zapłaty ze straszeniem windykacją. Wtedy pokaż ten papier mężusiowi.
To pewne że się wk**wi.
Wtedy nie będziesz już miała wątpliwości co robić bo ci powie że twoich długów spłacał nie będzie
:)
~miłosnik ...i napisał(a):
rada idioty !!! Weż kredyt i nie spłacaj !!! Czy ty zdajesz sobie sprawe ,ze nie spłacanie kredytów , zamyka droge do innych kredytów ? Radzisz kobiecie cos takiego ??? Jestes zwykła szuja , bezmózgowcem . Powinieneś jej zaproponowac wizyte z nim u psychologa , psychiatry , bo hazard to cięzki przypadek chorobowy , to nałóg , który sie też leczy , a nie dobre rady weż kredyt i nie spłacaj !!!
Zastosowana autokorekta
~klucz-nick napisał(a): maszyny hazardowe są stawiane w słabych biednych państwach tylko i wyłącznie po to żeby wyssać ostatnie pieniądze i rujnować ludziom życie,niskie zarobki powodują chęć zagrania a nóż wygram fortunę i będę bogaty, nie ty nigdy grając nie będziesz bogaty będziesz zrujnowany,a cierpią na tym tylko rodziny grającego,bo sam grający nie zdaje sobie z tego sprawy,chcesz być bogaty to nie graj w automaty lotto i inne gry,każda gra to przegrana tzw podatek od głupoty.nie bądz głupi nie daj się orżnąć
~majetny Stef napisał(a):kogo ty Qrwa śmieciu nazywasz bydłem ??~miłosnik ...i napisał(a):
rada idioty !!! Weż kredyt i nie spłacaj !!! Czy ty zdajesz sobie sprawe ,ze nie spłacanie kredytów , zamyka droge do innych kredytów ? Radzisz kobiecie cos takiego ??? Jestes zwykła szuja , bezmózgowcem . Powinieneś jej zaproponowac wizyte z nim u psychologa , psychiatry , bo hazard to cięzki przypadek chorobowy , to nałóg , który sie też leczy , a nie dobre rady weż kredyt i nie spłacaj !!!
Napisalem "odłóż trochę kasy".
Myślałem że bydło zajarzy i resztę wydedukuje :)
Ale dobra, dopowiem resztę - babina ma odłożyć pieniądze aby oddać dług w całości po piśmie o windykacji. Chodzi o taki test mężusia, co powie aby mieć usprawiedliwienie po puszczeniu go w skarpetach.
Nałóg to nie choroba to tylko taka przypadłość słabych ludzi.
Podoba mi się rada pana mądrego - jak nie będzie spłacać kredytu to nie dostanie drugiego :)
To z pewnością jest rozwiązanie problemu z mężem :D
Zastosowana autokorekta