Witam wszystkich.
Chciałbym poznać Waszą opinie na wyżej wymieniony temat. Dla mnie jest to wyraz braku szacunku dla zmarłych powiem więcej jest to brak szacunku ze strony władz. Jestem w stanie zrozumieć sprzedaż zniczy kwiatów itp. ale to juz przesada. Kto zezwolił na postawienie i sprzedaż takich produktów w tym miejscu? Gdzie Nasza Szanowna straż miejska która potrafi wlepic mandat Babci która sprzedaje warzywa z działki aby zarobić na chleb. Ktoś wydał na to zezwolenia. Brakowało jeszcze tylko mobilnego salonu gier i byłby komplet. Każdy z Nas ma różne odczucia więc chciałbym poznać Wasze.

a tam, przecież nie było handlu centralnie na cmentarzu tylko" na zewnątrz ". Nie kupujesz waty cukrowej i nie paradujesz z nia po cmentarzu bo wiadoma sprawa, ale po.. dlaczego nie? Nie wiem, nie mam nic przeciwko, jak dla mnie jedno nie wyklucza drugiego, ale to tylko moje zdanie

a tam, przecież nie było handlu centralnie na cmentarzu tylko" na zewnątrz ". Nie kupujesz waty cukrowej i nie paradujesz z nia po cmentarzu bo wiadoma sprawa, ale po.. dlaczego nie? Nie wiem, nie mam nic przeciwko, jak dla mnie jedno nie wyklucza drugiego, ale to tylko moje zdanie

Jak dla mnie to przesada...niech jeszcze karuzele postawią i festyn gotowy.Tu niby krzywo patrzą jak dzien wcześniej dzieciaki przebierają się na hallowen by za chwilę kupić popcorn pod cmentarzem.Nie mam nic przeciwko przebieraniu się dzieciaków ale 1 listopada to już jednak jest dzień zadumy więc niech takim pozostanie a nie robi się z tego kolejny festyn

~Tulipan30 napisał(a): Witam wszystkich.
... Gdzie Nasza Szanowna straż miejska która potrafi wlepic mandat Babci która sprzedaje warzywa z działki aby zarobić na chleb. ...

Nie za bardzo rozumiem to sformułowanie : "gdzie jest Straż Miejska"
Ja myślę, że Straż Miejska jest tam gdzie łamane jest prawo, a wg mnie tam łamane nie było gdyż "ktoś" i na pewno nie była to straż wydał zezwolenie na handel w tym miejscu. Tam proponuję zapytać, a nie się tu podniecać.
Co do moich osobistych odczuć , hmm. Ja tam nic nie kupowałem... Jak narzekaliby na brak klienta to by nie postawili takiego punktu któryś raz z kolei :]

ja rowniez uwazam ze to jest przesada.niedlugo bedzie zjezdzalnia dla dzieci

a mnie sie kiedyś obiło o uszy że jakiś lokalny''politykier'' ustawił tam swój baner propagandowy...
a i czas chyba był podobny do tego o czym piszecie :)
jeden więc zbija kapitał na przeżycie a drugi chyba raczej ''bycie przy...''
ja osobiście wolę jakiegoś sprzedającego watę niż baner z uśmiechniętą ''faryzeuszowską mordą'' jakiegoś ''politykiera''

Witam ja również na ten temat mam takie samo zdanie jak osoba która założyła ten temat.To już lekka przesada.Normalnie Hieny cmentarne!!!Dorobić się nie mogą na festynach to stoją nawet pod cmentarzami