20 dkg wołowiny,20 dkg wieprzowiny karkówka,mielimy to z niedużą ilością bułki tartej dodajemy jajko pieprz i sół ,kształtujemy kotlety ,smażymy na oleju słonecznikowym,do tego bułka sos możemy kupić gotowy lub zrobić samemu ja nie potrafię więc kupuje.więc kotlet bułka sos kapusta kiszona z beczki i chamburger gotowy zdrowy i smaczny.

Good Burger na Zgorzeleckiej. Mają dobre mięso. A frytki wymiatają. Warto spróbować jak jeszcze nie byłeś. Każdy ma swoje ulubione miejsca i to jest moje jeśli chodzi o burgery.

Jak kogos stac zapłacic 25 zeta za burgera to polecam.

25 zeta to najdroższy. Najtańszy 14. Wiec ceny są odpowiednie do jakości. Jak ktoś chce jeść byle co to kupuje hamburgera w budce za 5-8 zł z kotletem z psa ze zmielonymi kośćmi na aromatach. Tam mają wołowinę a nie coś co udaje wołowinę. W każdej burgerów gdzie są podobne ceny płaci się za jakość

~Staroróżowy Wyżlin napisał(a): Good Burger na Zgorzeleckiej. Mają dobre mięso. A frytki wymiatają. Warto spróbować jak jeszcze nie byłeś. Każdy ma swoje ulubione miejsca i to jest moje jeśli chodzi o burgery.

jakie frytki wymiatają proszę cie zamrożone, a mięso maja ohydne raz kupiłem i więcej tam nie kupie badziew

Jak ciagle jesz hambsy z budek to nie ma się dziwić że Ci wołowina nie smakuje. Mi tam smakuje. A gdzie masz frytki nie mrożone. Chyba w domu jak se zimnioki pokroisz

~Płowy Jaśminowiec napisał(a): Jak ciagle jesz hambsy z budek to nie ma się dziwić że Ci wołowina nie smakuje. Mi tam smakuje. A gdzie masz frytki nie mrożone. Chyba w domu jak se zimnioki pokroisz

Za 14 zł to można zjeść zdrowy dwudaniowy obiad z kompotem w barze . Może dla ciebie to tanio , dla mnie zbyt drogo za jedną bułkę napompowaną chemią z terminem ważności dłuższym niż olej silnikowy.
Po drugie na jakość to może stawiać restauracja w wielkim mieście gdzie ludzie zarabiają po kilka tysięcy . W Bolcu ludzie zarabiają do 2 tys. więc nie idą na jakość tylko na ilość i przede wszystkim patrzą na cenę . Z tego twojego jednego burgera można by zrobić dwa kotlety i sprzedać z ziemniakami i surówką za 10 zł każdy .
No ale po co skoro można pójść na łatwiznę i liczyć że jakiś frajer kupi za rodziców pieniądze.
Po trzecie zaś , reklama jest dźwignią handlu , więc zamiast siedzieć w necie i tracić czas wykup reklamę płatną a nie po dziadowsku zachwalasz . Brak reklamy to klapa , a działalność przez 12 miechów musi istnieć :)

@Jasnibrazowa Ameba

Oj glupcze. Nie mierz ludzi swoją miarą. Widzę że znasz się na obowiązujących trendach. Pisze co lubię. Ot temat dyskysji. A jak dla ciebie podróż do Wrocławia jest podróżą do dużego miasta i zachlysniecie się nim to mi przykro. Pozdrawiam i do zobaczenia w tesco.