Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza
BolecFORUM Nowy temat

Obsługa w sieciówce Rossmann ul. Asnyka (Galeria)

~Klientka 2 niezalogowany
16 października 2015r. o 17:34
~Klientka Rossmanna napisał(a): Niestety, ale też "miałam przyjemność" bycia świadkiem dzisiejszej awantury spowodowanej przez rozgoryczoną panią, której przestała podobać się szczotka do włosów, którą kupiła kilka dni wcześniej... Ciekawa jestem czy owa klientka chciałaby kupić późnej taką szczotkę, którą załóżmy ktoś miał w domu, uczesał nią swojego psa i postanowił zwrócić... dodam, że szczotka nie była w nic zapakowana, więc dlaczego kolejny klient ma kupować takie produkty...?


Nie dzisiejszej, a wczorajszej, za szybko chciałam napisać co myślę ;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
16 października 2015r. o 17:50
~Klientka Rossmanna napisał(a): Niestety, ale też "miałam przyjemność" bycia świadkiem dzisiejszej awantury spowodowanej przez rozgoryczoną panią, której przestała podobać się szczotka do włosów, którą kupiła kilka dni wcześniej... Ciekawa jestem czy owa klientka chciałaby kupić późnej taką szczotkę, którą załóżmy ktoś miał w domu, uczesał nią swojego psa i postanowił zwrócić... dodam, że szczotka nie była w nic zapakowana, więc dlaczego kolejny klient ma kupować takie produkty...?


Jaki absurd- widze,ze juz kolezaneczki kierowniczki wypisuja na forum:) owa szczotka byla zapakowana w oryginalny karton i zabezpieczona plastikiem- kto widzial ten wie- wiec prosze sie nie wypowiadac i dalej czesac psa w domu swoja szczotą
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
16 października 2015r. o 17:51
~Klientka 2 napisał(a):
~Klientka Rossmanna napisał(a): Niestety, ale też "miałam przyjemność" bycia świadkiem dzisiejszej awantury spowodowanej przez rozgoryczoną panią, której przestała podobać się szczotka do włosów, którą kupiła kilka dni wcześniej... Ciekawa jestem czy owa klientka chciałaby kupić późnej taką szczotkę, którą załóżmy ktoś miał w domu, uczesał nią swojego psa i postanowił zwrócić... dodam, że szczotka nie była w nic zapakowana, więc dlaczego kolejny klient ma kupować takie produkty...?


Nie dzisiejszej, a wczorajszej, za szybko chciałam napisać co myślę ;)


Dodam, ze sytuacja miala miejsce wczoraj:)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
16 października 2015r. o 17:53
~ napisał(a):
~Klientka 2 napisał(a):
~Klientka Rossmanna napisał(a): Niestety, ale też "miałam przyjemność" bycia świadkiem dzisiejszej awantury spowodowanej przez rozgoryczoną panią, której przestała podobać się szczotka do włosów, którą kupiła kilka dni wcześniej... Ciekawa jestem czy owa klientka chciałaby kupić późnej taką szczotkę, którą załóżmy ktoś miał w domu, uczesał nią swojego psa i postanowił zwrócić... dodam, że szczotka nie była w nic zapakowana, więc dlaczego kolejny klient ma kupować takie produkty...?


Nie dzisiejszej, a wczorajszej, za szybko chciałam napisać co myślę ;)


Dodam, ze sytuacja miala miejsce wczoraj:)


TEMAT UWAZAM ZA ZAKONCZONY- ZWROT ZOSTAL PRZYZNANY PRZEZ SZEFOSTWO. BYE BYE
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~bombastik niezalogowany
16 października 2015r. o 18:40
Jako klient i pracownik jednego z Bolesławieckich marketów pragnę powiedzieć, zę ubolewam nad tym co się dzieje w tych firmach!! "Kierownictwo" wogole nie szanuje pracowników, wprowadzają jakieś wewnetrzne regulaminy itp. Trudno to opisać nie podając przykladów, jeśli pracownik przerobi jedna, dwie palety na zmianie, następnego dnia chcą więcej i więcej!!!! A przecież każdy ma granice wytrzymałości!! Atmosfera w naszych zakładach pracy jest okropna a tworzy ją tylko kierownictwo, ktore chce aby personel na siebie donosil, pracowal ponad siły, ludzie się boją i tyrają za psie pieniądze. ZASTANÓWCIE SIE CO ROBICIE BO I TAK JUZ TERAZ BRAKUJE WAM PERSONELU
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Zwroty niezalogowany
16 października 2015r. o 19:34
Prosz, od takie prawo...

"Przyjęcie zwrotu w sklepie stacjonarnym nie jest obowiązkowe
Sprzedawca w sklepie stacjonarnym nie ma obowiązku przyjmowania od nas zwrotu towaru, który jest zgodny z umową i wolny od wad – jest to tylko jego dobra wola; jeżeli zatem sprzedawca daje możliwość zwracania towaru, ma prawo ustalać zasady, na których zwroty będzie przyjmował. Pamiętajmy o tym zwłaszcza, przy zakupie prezentów, co do których mamy wątpliwości i które chcielibyśmy ewentualnie zwrócić do sprzedawcy, jeżeli zajdzie taka konieczność. W takim wypadku zawsze warto jeszcze przed zakupem upewnić się, czy w danym sklepie w ogóle przyjmowane są zwroty, a jeżeli tak, to na jakich warunkach."
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~ja niezalogowany
10 stycznia 2017r. o 15:51
Czepiacie sie ochrony a nie przyszlo wam do glowy ze muszs tak robic bo pseudo pani kierowniczka zaraz podkabluje ze ochrona nic nie robi. Duzo by gadac...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Jasnobłękitny Szarłat niezalogowany
30 grudnia 2018r. o 19:28
Dzisiaj, może o 19-30, poszedlem do Rossmana w City Center w Boleslawcu. Chcialem zrealizować karte podarunkową, ktorą dostałem na urodziny i mialem zprecyzowany zakup - jakieś męskie pachnidło. Sprawdzilem tester wody toaletowej MEXX. Nawet mi to odpowiadalo, ale zobaczylem deodorant w spreju, 75 ml zamiast 30. Z brzegu stał flakonik, z wyrażnie już mniejszą zawartoscią od tych, stojących głębiej. Nigdy nie kupuję podobny towar bez wyprobowania, uznalem więc, ze to do próby, chociaż owszem, brak było napisu tester, jak na poprzednim. Tu warto podkreślić, że kontem oka widziałem dużą dziewczęcą postać po prawej, ale co mi tam. Nie jestem zlodziejem... Zapach był OK, sięgnąłem więc głebiej po NIEUŻYWANY towar. I tu się zaczęło. Czemu nie bierze pan tego, wypróbowanego przez pana flakonu? Tłumaczę, że nie chcę brać już rozpoczetego przede mną przez kogoś towaru. Dołaczyła druga. Ale pan już to pryskał! Owszem, odparłem, chciałem wypróbować, ale nie tylko ja to robiłem. Tu wyraźnie mniej od pozostałych... Dołączyła trzecia duża pani... Zdecydowanie odmówiłem, i ruszyłem ku kasie z nienaruszonym towarem. Rzeczywiście, teraz wiem, że w Rossmanie jestem traktowany, jak potencjalny złodziej... Na przyszłość zastrzegłem, że karty podarunkowe owszem, lecz napewno nie Rossman... Bardzo niesympatyczne zakończenie dnia...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMAEfekt-Okna zaprasza