Dzień dobry:)
mam plan...

[img=1505148197_orfo9tt.jpg]



Dopisane 11.09.2017r. o godz. 18:53:

alter napisał(a):

DP napisał(a): tak lubię poezję ale unika nieszczerości
pozdrawiam
dobranoc

Ja właśnie jestem zawsze szczery. Dlatego swego czasu się min. tobie oberwało, za co już raz przepraszałem :) Poezja niech będzie najwyższym przykazem, celem szlachetnym i przesłaniem. Ale sama zdecydujesz :) pozdrawiam....

Tak nie można być szczerzej agresywnym.
Nie czuję się obrażona ponieważ jak już kiedyś napisałam za tą górą arogancji kryje się tylko człowiek.

Nawet w tej wymianie zdań nie potrafisz ukryć niechęci pisząc o mnie z małej litery.

Pozdrawiam Ciebie szczerze życząc spokoju ducha i osiągnęcia satysfakcjonującej Ciebie równowagi.
To ułatwi życie Tobie i osobom z Twojego otoczenia.


Dopisane 11.09.2017r. o godz. 19:00:

alter napisał(a):

DP napisał(a): tak lubię poezję ale unika nieszczerości
pozdrawiam
dobranoc

Ja właśnie jestem zawsze szczery. Dlatego swego czasu się min. tobie oberwało, za co już raz przepraszałem :) Poezja niech będzie najwyższym przykazem, celem szlachetnym i przesłaniem. Ale sama zdecydujesz :) pozdrawiam....

Tak nie można być szczerzej agresywnym.
Nie czuję się obrażona ponieważ jak już kiedyś napisałam za tą górą arogancji kryje się tylko człowiek.

Nawet w tej wymianie zdań nie potrafisz ukryć niechęci pisząc o mnie z małej litery.
( no chyba że to zwykła pomyłka). Chociaż wątpię w to, bo człowiek tak lubiący poezję zwraca uwagę na szczegóły. Gdyż właśnie w poezji każdy szczegół jest równie ważny.


Pozdrawiam Ciebie szczerze życząc spokoju ducha i osiągnęcia satysfakcjonującej Ciebie równowagi.
To ułatwi życie Tobie i osobom z Twojego otoczenia.


Dopisane 11.09.2017r. o godz. 19:26:

up

:)

DP napisał(a):
:)

Szkoda , że zaczynasz blablać jak falco.

A sens mieści się w tym, co dla ciebie znaczy poezja.

Wolisz się bawić w gierki, a ja mam to w du...pie/

Poezja jest dla mnie ważniejsza.
Więc o poezji rozmawiaj z tępakiem falco.

hmm

aserywność ,tak, tego słowa mi brakowało.

nie musisz być agresywny by wyrazić Swoje zdanie na dany temat.

nie musisz krzyczeć , obrażać by zwrócić na Siebie uwagę innych.

te...jełopie
co tam znowu masz ''w dupie''?
hahaha

DP napisał(a): hmm

aserywność ,tak, tego słowa mi brakowało.

nie musisz być agresywny by wyrazić Swoje zdanie na dany temat.

nie musisz krzyczeć , obrażać by zwrócić na Siebie uwagę innych.

Agresywny? Kim ty jesteś dla falco?

Sama krzyczysz w obronie falco.

Czy jesteś ograniczona w tym kontekście?

hmm
ja nie krzyczę alterze a falco sam potrafi o siebie zadbać
natomiast Twoje wypowiedzi są obarczone emocjami


Dopisane 11.09.2017r. o godz. 20:01:

spokojnie:)


:)


Dopisane 11.09.2017r. o godz. 20:08:

no łapaj



:)

i znowu ...

''ty''
zapraszasz kobietę do pisania z tobą o poezji a nadal brak szacunku ..

''ty'' ...hahaha

"ich dwoje
poprzez zastawki serca
widoczni na wylot
z profilu
oprawieni w ból jak w złoto
patrzą powieszeni
na astralnym gwoździu

noc jak ściana
za nimi
wszechświat z obojętnymi
oczyma gwiazd
i tylko oni - samotni
w odrapanym oknie
ziemskiej ulicy

a mówili że nie ma miłości
kłamali że miłość umarła
w sanatorium śpiewającym karbolem
na bardzo ludzką gruźlicę

tymczasem
wysoko pod dachem
okno
z doniczką pelargonii
obrodziło czerwono
miłość - posypała się płatkami
a dół

HP
:)


Dopisane 11.09.2017r. o godz. 21:46:

no cóż
sobotnie pierogi...to był eksperyment, udany.

zawsze zaczyna się od chęci ,gdy są chęci to musi się udać:)

Dialog
Ignacy Krasicki


Ksiądz majster jezuita chcąc ojców zabawić
Starał się bardzo piękny dyjalog wyprawić;
A że właśnie do rzeczy było z karnawałem,
Przedsięwziął diabła bitwę dać z świętym Michałem.
Za czym dla archanioła zgotowano skrzydła;
Żeby zaś diabła postać stała się obrzydła
I tym większym zwycięzca mógł wsławić się plonem,
Diabła z sześciołokciowym klejono ogonem.
Gdy przyszło rzecz wyprawiać, Michał, skrzydły skory,
Wyleciał chyżym lotem z majstrowej komory.
A diabeł, skrępowany potrójnym łańcuchem,
Z nadto długim ogonem, z nadto grubym brzuchem,
Uwiązł we drzwiach nieborak... i pęknął na progu.
Gdzie nadto przygotowań, tam nic z dyjalogu.

i tym śmiesznym dialogiem ...
dobranoc:)


Dopisane 11.09.2017r. o godz. 21:46:

no cóż
sobotnie pierogi...to był eksperyment, udany.

zawsze zaczyna się od chęci ,gdy są chęci to musi się udać:)

Dialog
Ignacy Krasicki


Ksiądz majster jezuita chcąc ojców zabawić
Starał się bardzo piękny dyjalog wyprawić;
A że właśnie do rzeczy było z karnawałem,
Przedsięwziął diabła bitwę dać z świętym Michałem.
Za czym dla archanioła zgotowano skrzydła;
Żeby zaś diabła postać stała się obrzydła
I tym większym zwycięzca mógł wsławić się plonem,
Diabła z sześciołokciowym klejono ogonem.
Gdy przyszło rzecz wyprawiać, Michał, skrzydły skory,
Wyleciał chyżym lotem z majstrowej komory.
A diabeł, skrępowany potrójnym łańcuchem,
Z nadto długim ogonem, z nadto grubym brzuchem,
Uwiązł we drzwiach nieborak... i pęknął na progu.
Gdzie nadto przygotowań, tam nic z dyjalogu.

i tym śmiesznym dialogiem ...
dobranoc:)