Profesor Edward Ciupak, ojciec prof. Magdaleny Środy, był marksistowskim socjologiem, który miał udział w dechrystianizacji Polski. Potem jednak nawrócił się i zmarł, przyjąwszy sakramenty.
Czy ten tez był otumaniony lekami?
A Kiszczak który przed śmierciom prosił swoja żonę o księdza o czym ona sama mówiła, ze tylko dlatego go nie przyprowadzila bo myślała że będzie jeszcze żył

Życzę Wam tego wszystkim niewierzącymi, abyście mieli czas i możliwość na pojednanie z Bogiem przed śmiercią, bo ona przyjdzie na pewno, nie wiemy nawet kiedy

~ napisał(a):
Ten cały "alter" to jakiś "sukienkowy"! Koloratka mu ogranicza dopływ krwi do mózgu i dlatego tak pierdzieli jak potłuczony :P

Sukienkowy na bank albo wyprany przez onych

Tłusty komuszek. Jedna kobieta i dziecko. Druga - tez dziecko. Poleciał do Sowy po chrzest. Wziął nawet Biblię. Ot, cynik i hipokryta.

Tłusty komuszek. Jedna kobieta i dziecko. Druga - tez dziecko. Poleciał do Sowy po chrzest. Wziął nawet Biblię. Ot, cynik i hipokryta.

~luk napisał(a): Profesor Edward Ciupak, ojciec prof. Magdaleny Środy, był marksistowskim socjologiem, który miał udział w dechrystianizacji Polski. Potem jednak nawrócił się i zmarł, przyjąwszy sakramenty.
Czy ten tez był otumaniony lekami?
A Kiszczak który przed śmierciom prosił swoja żonę o księdza o czym ona sama mówiła, ze tylko dlatego go nie przyprowadzila bo myślała że będzie jeszcze żył

Życzę Wam tego wszystkim niewierzącymi, abyście mieli czas i możliwość na pojednanie z Bogiem przed śmiercią, bo ona przyjdzie na pewno, nie wiemy nawet kiedy

Wstrętny obludniku.
Sam sie jednaj .Po co komu bog ?

moje Ty alter ego,
uprzejmie DOPRASZAM o nie wpisywanie się w klimaty (...) Przemysława Moszczyńskiego !
Tylko na odwyrtkę ;)
Pozdrawiam

Zmoderowano 14.03.2016 godz.13:36 - powód: słownictwo! (moderator)

Zgadzam się z przedmówcą.

kajtek68 napisał(a):
uprzejmie DOPRASZAM o nie wpisywanie się w klimaty pokroju GNIDY Przemysława Moszczyńskiego !
Tylko na odwyrtkę ;)

Masz trochę racji, ale pisałem, że chciałem wskazać na czysto ludzki kontekst, w jakimś powiązaniu z tymi komentującymi pełnymi nienawiści do Wiary i Kościoła. Czym to się zazwyczaj kończy? Klęską intelektualną?

I co ciekawe pierwszy post jest jedynie cytatem nie moimi słowami, więc wszystkich nienawistników proszę o wyżywanie się na autorze do słów którego jest przecież linka :) A treść za linką opowiada o zjawisku nawrócenia przed śmiercią.

“zmagał się ze świadomością żałowania za grzechy i okazania skruchy w obliczu Sądu Ostatecznego

Myśl nawrócenia wiązała się cały czas z uznaniem się za pokonanego, z klęską intelektualną (...)

generał Wojciech Jaruzelski jeszcze przed śmiercią przyjął sakrament.

wyrzekł się swoich przekonań i pojednał się z Bogiem. “

Nadal życzę refleksji wszystkim podobnym ramajowi, z moralną zaćmą.

pozdrawiam, również kc, która zawsze się zgadza z kajtkiem ;) miłego :)


Dopisane 14.03.2016r. o godz. 12:58:

~luk napisał(a):
Życzę Wam tego wszystkim niewierzącym, abyście mieli czas i możliwość na pojednanie z Bogiem przed śmiercią, bo ona przyjdzie na pewno, nie wiemy nawet kiedy

Otóż to, jak sądzę to jest główny przekaz tego artykułu. pozdrawiam... :)