falco napisał(a): pytam kolejny raz forumowe ''ałtorytety''
czy rejestratory zanotowały SERIĘ WYBUCHÓW na pokładzie?
co z helem i magnesami ...?

Pytam po raz kolejny zaprogramowanych lemingów - skąd wiadomo co zarejestrowały rejestratory, skoro Rosjanie bez świadków zgrali dane i mogli z nimi zrobić wszystko - dołożyć, skasować ?!

Wreszcie pytam - gdzie odpowiedzi na te wszystkie bezsensy umieszczone w raporcie z "badania" wypadku? Jaka była prawdziwa przyczyna katastrofy?
Piloci postanowili popełnić zbiorowe samobójstwo?

~ napisał(a):

Pytam po raz kolejny zaprogramowanych lemingów - skąd wiadomo co zarejestrowały rejestratory, skoro Rosjanie bez świadków zgrali dane i mogli z nimi zrobić wszystko - dołożyć, skasować ?!

Wreszcie pytam - gdzie odpowiedzi na te wszystkie bezsensy umieszczone w raporcie z "badania" wypadku? Jaka była prawdziwa przyczyna katastrofy?
Piloci postanowili popełnić zbiorowe samobójstwo?

Co myślą lemingi nie wiem. Wiem co ustalili eksperci.

Eksperci, którzy 6 marca przygotowali opinię dla Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, nie mają wątpliwości, że "polski 101" nie miał prawa nawet wystartować z Okęcia, nie mówiąc już o próbie lądowania na prymitywnie wyposażonym lotnisku w Smoleńsku.

Załogę Tu-154M kompletowano "z łapanki". Zamiast przepisowych dwóch godzin jej członkowie mieli na przygotowania 20 minut. Przed odlotem zapoznali się z niewłaściwą prognozą pogody. Aktualne schematy i procedury obowiązujące na lotnisku Smoleńsk Północny Rosjanie przysłali dwie godziny po katastrofie.

zdaniem biegłych dowódca załogi Tu-154M miał zawieszone wszystkie uprawnienia i nie posiadał ważnych dopuszczeń do lądowania. Nawigator pokładowy nie odbył praktycznego przeszkolenia na samolocie Tu-154M i także nie posiadał uprawnień. Drugi pilot miał niewielkie doświadczenie. "Załoga nie powinna być dopuszczona do lotu w dniu 10 kwietnia 2010 r." - stwierdzili biegli.

hehehe...kolejne pytanie
znasz nazwiska tych trzech osób które przeżyły wypadek?

Anton ''brzoza'' M. ponoć je znał zaraz po wypadku spowodowanych ''serią wybuchów'' kiedy to ''magnes'' zassał samolot w ''sztuczną mgłę'' naprowadzając go w ten sposób na ''pancerną brzozę''

znasz? :D

He, he.. Bardzo śmieszne :(
Sam na własne uszy słyszałem to rano 10.04.2010 w telewizji polskiej!
Czy nie warto tego też wyjaśnić? Czy nie trzeba wyjaśnień tysiąca różnych sprzeczności i odpowiedzi na wiele postawionych pytań?
Sikających na znicze i odznaczających i awansujących wszystkich odpowiedzialnych za przygotowanie tej katastrofy to na pewno nie zainteresuje. Ale są jeszcze ludzie...

falco napisał(a): pytam kolejny raz forumowe ''ałtorytety''
czy rejestratory zanotowały SERIĘ WYBUCHÓW na pokładzie?
co z helem i magnesami ...?

ktoś odpowie czy wszyscy odmawiają różaniec w intencji ''poległych''?

:D

10 kwietnia świętem?
po cholerę?
ale dzień wolny OK. :D

a tam jeden dzień 96 ofiar było ...

a nowych dokumentów na wycieraczkę Antoniemu jeszce nie dostarczono ?

falco napisał(a): hehehe...kolejne pytanie
znasz nazwiska tych trzech osób które przeżyły wypadek?

Anton ''brzoza'' M. ponoć je znał zaraz po wypadku spowodowanych ''serią wybuchów'' kiedy to ''magnes'' zassał samolot w ''sztuczną mgłę'' naprowadzając go w ten sposób na ''pancerną brzozę''

znasz? :D

I to jest najwyższy poziom dziwny czlowiek izmu, kiedy mały szyderca naśmiewa się z tragedii narodowej, a co ważniejsze ludzkiej :]

Zastosowana autokorekta

najwyższy stopień to ty ''reprezentujesz '' nawet teraz, pokazując to że nie wiesz co czytasz bo odpisujesz na coś czego ja z kolei nie napisałem ...
...ku ogarnij się
:D

Zastosowana autokorekta