Blackjack napisał(a): Panna mi to lata co kto zbiera, nie mam ochoty to nie daję. Tyczy się to wszystkiego, łącznie z księdzem i nikt mnie do tego nie zmusi.
Dzieciaki zawsze coś tam zbierały, nawet za moich czasów zbierało się żołędzie dla dzików w zoo :D nie ma co popadać w paranoje to nie są miliardy ....

dzieci młodzieży jest około 7 000 000 x np 0,35 gr=2 450 000 no to racja to nie miliardy ;(

Kluczu nie płacz za 35groszami :D

Jestem pewna, że mało komu chciałoby się schylić po tego grosza gdyby leżał na ulicy, ba.... nawet gdyby wypadł jemy samemu z kieszeni . I jakoś nie widziałam ogłoszenia, że ktoś stracił majątek bo go zgubił . Więc tym bardziej nie rozumiem oczym wa czytając , że jest okradany ...z grosza :|

Chodzi o ideę Gocha :) Na której tam z wywiadówek też kłóciłem się z mamami o wysokość składki klasowej , czy pięć , czy trzy złote ? Obstawiałem piątkę , bo to żaden pieniądz , ale po jakimś czasie zauważyłem , że dla niektórych mam różnica ma ogromne znaczenie. Warunki ekonomiczne mamy chu ... owe :|

Same Poznaniaki :D



Dopisane 16.10.2016r. o godz. 16:10:

Pannazdzieckiem napisał(a): Chodzi o ideę Gocha :) Na której tam z wywiadówek też kłóciłem się z mamami o wysokość składki klasowej , czy pięć , czy trzy złote ? Obstawiałem piątkę , bo to żaden pieniądz , ale po jakimś czasie zauważyłem , że dla niektórych mam różnica ma ogromne znaczenie. Warunki ekonomiczne mamy chu ... owe :|

Panna jako rodzic wiesz, że zdrowie dziecka jest najważniejsze ..... moje dziecko było ratowane na sprzęcie WOśP... z datków, w tamtym czasie praktycznie nie istniał na oddziałach sprzęt "państwowy"
Dziecko mi uratowali, co przeżyłem to możecie sobie tylko wyobrazić .... Dziękuje Owsiakowi bo prawdę mówiąc uratował mi dziecko.
Teraz staram się wspierać zbiórki, bo być może czyjeś dziecko też zostanie uratowane.

Piotrek, a wiesz kto zawsze najbardziej płacze ? Nie ten naprawdę biedny , a ten co nie żałuje codziennie worka tych groszy , na papierochy i piwsko . Mnie przeraża takie podejście. Kiedyś, ktoś buntował się, że ludzie nie wpłacają na jego chore dziecko, tyle pieniędzy, ile on by sobie życzył . Tylko zapomniał o tym, że od zawsze dzieci chorowały, że były zbiórki, w których nigdy nie uczestniczył, ponoć ich nie widział . Przez ten jeden grosz , przez kasztany , zakrętki , uczymy nasze dzieci otwartości na drugiego człowieka, a to jest o wiele więcej niż egoistyczna świnka skarbonka .

Chwalić Boga Jacek. Ale gdzie tu quwa jest opiekuńcze państwo , którym straszą neoliberałowie , skoro jest miejsce dla charytatywnej działalności Owsiaka ? Od lat pieniądz , to mój konik. Od lat tłumaczę Wam istotę na jakiej System pieniądz tworzy , a właściwie oszustwo tego Systemu. Gdyby nie było niedoboru pieniądza , nie był by też ludzkiego cierpienia. Czy to tak trudno pojąć , że banki nie mają pieniędzy ? Wiem , że Ty pojmujesz ;) , ale wiedzę trzeba szerzyć , nie sprzedawać ;)


Dopisane 16.10.2016r. o godz. 16:23:

Mgosia napisał(a): ... Przez ten jeden grosz , przez kasztany , zakrętki , uczymy nasze dzieci otwartości na drugiego człowieka, a to jest o wiele więcej niż egoistyczna świnka skarbonka .

Zawsze twierdziłem , żeś Wielka :) Tej argumentacji nie jestem w stanie i nie zamierzam obalić ... niech się uczą szkodniki :D Wquwia tylko przymus instytucjonalny :)

Pannazdzieckiem napisał(a): Chwalić Boga Jacek. Ale gdzie tu quwa jest opiekuńcze państwo , którym straszą neoliberałowie , skoro jest miejsce dla charytatywnej działalności Owsiaka ? Od lat pieniądz , to mój konik. Od lat tłumaczę Wam istotę na jakiej System pieniądz tworzy , a właściwie oszustwo tego Systemu. Gdyby nie było niedoboru pieniądza , nie był by też ludzkiego cierpienia. Czy to tak trudno pojąć , że banki nie mają pieniędzy ? Wiem , że Ty pojmujesz ;) , ale wiedzę trzeba szerzyć , nie sprzedawać ;)

masz rację samotna matko wyciągają od nas gotówkę prawdziwe pieniądze,bo te wirtualne punkty mają w banku bez pokrycia,pod pretekstem akcji charytatywnych,te cz inne urządzenia kupują za punkty a rzeczywisty pieniądz na złom ale tego to ani czarny ani humungus nie pojmują ,matka ma rację ;(