Pannazdzieckiem napisał(a): Droga Miss proszę mi mówić Piotrek , albo Panna , na pana to trzeba mieć wygląd i pieniądze . A ja nie mam :D

Masz Piotrze, otwarte serce. Szczerość w tym co piszesz. Masz uczciwość w głosie. Pokładam wiarę w to, że twoje ścieżki staną się proste i w końcu szczęśliwe. Pozdrawiam serdecznie.

MissWiedzyUczuc napisał(a):

Pannazdzieckiem napisał(a): Droga Miss proszę mi mówić Piotrek , albo Panna , na pana to trzeba mieć wygląd i pieniądze . A ja nie mam :D

Masz Piotrze, otwarte serce. Szczerość w tym co piszesz. Masz uczciwość w głosie. Pokładam wiarę w to, że twoje ścieżki staną się proste i w końcu szczęśliwe. Pozdrawiam serdecznie.

a to dobre...hahaha
'' w końcu szczęśliwe''

od lat nie może się ''wyprostować''


Pannazdzieckiem .................13r. o 23:34


Postów: 12359



GosiaG napisał(a): Piotrek ,Ty pomału sam siebie przejdziesz



Gocha , Ty byłaś lepsza ode mnie dwa lata temu , kiedy podarowałem Ci różę :) Zaprzeczyć przecież nie możesz :)

Dobranoc :) ... dajcie mi się wyspać
Ludzie w zasadzie myślą logicznie. Problem polega na tym , że operują na nie pełnych , bądź fałszywych informacjach. I dlatego taką logikę trzeba w du... ży kapelusz włożyć . Krzysztof Karoń.
Zgłoś do moderacji Cytuj tego posta - Dodaj swoją odpowiedź


GosiaG ..........................13r. o 23:42


Postów: 819

Jak zwykle -ja o niebie Ty o chlebie.


Dopisane .....................13r. o godz. 23:42:

Pannazdzieckiem napisał(a): kiedy podarowałem Ci różę

A za godzinę obrobiłeś mi d... na ''Coś sie kończy ..''
Lilith ^^


''...Masz Piotrze, otwarte serce. Szczerość w tym co piszesz. Masz uczciwość w głosie.''

i to pisze ta co to ma ''wiedzę '' i ''uczucia'' ...:]
no to gratuluję przyjaciela ...:]

MissWiedzyUczuc napisał(a):

Pannazdzieckiem napisał(a): Droga Miss proszę mi mówić Piotrek , albo Panna , na pana to trzeba mieć wygląd i pieniądze . A ja nie mam :D

Masz Piotrze, otwarte serce. Szczerość w tym co piszesz. Masz uczciwość w głosie. Pokładam wiarę w to, że twoje ścieżki staną się proste i w końcu szczęśliwe. Pozdrawiam serdecznie.

Droga do nieba nie wiedzie przez autostrady , usłana jest cierniami ... ale Per Aspera ad Astra . Moja ścieżka już jest szczęśliwa . Nauczyłem się Miłości i szanuję nawet Głupią Papugę :)

A i tak ma w pier...dol :D

Droga Miss , czy mogę prosić o Imię ? Mam wrażenie , że również jesteś Wędrowcem :)

Nie nalegam , proszę . Szukam DUSZ na tej nieszczęśliwej Planecie podobnych do mnie ...

Stwórca kazał :D

Dobranoc :)

''Droga Miss , czy mogę prosić o Imię ? Mam wrażenie , że również jesteś Wędrowcem :)

Nie nalegam , proszę ...''

hahaha...

a za jakiś czas i tobie ''dupę obrobię '' :]


Dopisane 03.03.2021r. o godz. 23:04:

no...

jutro też jest dzień...:]

Od której masz dyżur na bolec.info? ; )

Pannazdzieckiem napisał(a): ps. Parówo ... jeszcze raz wspomnisz Sentinela szukając zadymy ... no to ją znajdziesz :)

Dobranoc :)

Panny bywają zacięte i przebiegłe Głupia Parówo ... produkuj się dalej na własny pohybel . Na twoim miejscu , skoro zaś straszysz mnie sądami , zaczął bym się zastanawiać , co wpierw dostaniesz , nakaz przeprosin , czy w pier...dol ? :D

Jak myślisz Głupia Parówo ?

Bracia Lachy i Wam Siostry Słowianki dobrej nocy życzy " cham i prostak " :)

......"Wyrok w sprawie tęczowej Matki Boskiej. Płoccy biskupi nie godzą się z uniewinnieniem oskarżonych.
Hierarchowie podkreślili w oświadczeniu, iż nie godzą się z wyrokiem uniewinniającym wobec kobiet oskarżonych o rozlepianie nalepek z Matką Boską Częstochowską w tęczowej aureoli. Wyrok Sądu Rejonowego w Płocku w tej sprawie przyjęli "z bólem i smutkiem".....

Ciekawe ,że nie protestowali jak ich kolesie kryli pedofilów

takie praktyki są od początków papiestwa...

wystarczy czytać ...


fragment z tego co czytam w tej chwili...

? Papiestwo nie było wymienione w żadnym wyznaniu
wiary i nie pojawiało się w katechizmach aż do XVI wieku, kiedy
to protestanci je odrzucili, a katolicy musieli zatroszczyć się o jego
propagowanie – do czego zresztą i jedni, i drudzy wykorzystali ówczesny wynalazek druku. Wkrótce potem bycie katolikiem
zaczęło być synonimem bycia papistą.
Historia papieży nie zawsze jest piękną opowieścią, papieże
byli przecież tylko ludźmi. Nawet święci spośród nich mieli swoje
braki. Chociaż postawę niektórych następców św. Piotra należy
uznać za naganną pod każdym względem, to jednak większości
z nich udało się wieść dobre życie uwydatniające ich zalety. Słabości stały się więc jaskrawo widoczne głównie z powodu odpowiedzialności wynikającej ze sprawowanego urzędu.
Papieże jako biskupi Rzymu byli poddawani szczególnym pokusom niemal od początków historii Kościoła. Pobożni chrześcijanie z Rzymu i okolic darowali ziemie i dobra „Świętemu Piotrowi”, to znaczy Kościołowi rzymskiemu. Stąd stolica biskupia
w tym mieście, nawet w trudnych czasach, stale odznaczała się
bogactwem, co czyniło urząd atrakcyjnym miejscem dla niewłaściwych ludzi, którzy niekiedy otrzymywali prawo do jego sukcesji. Co więcej, nieruchomości „Świętego Piotra” w końcu rozrosły
się w Państwo Kościelne. Na jego terytorium, rozciągającym się
od Neapolu na północny-wschód wzdłuż Półwyspu Apenińskiego aż do Wenecji, monarchą był papież