~~Seledynowa Ostróżka napisał(a): Jacek Kurski w wywiadzie dla tygodnika "Sieci" opowiedział m.in. o swoim niedawnym ślubie, który wziął w Łagiewnikach. Na ceremonii pojawiło się wielu polityków PiS na czele z Jarosławem Kaczyńskim, a krytycy zwracali uwagę, że przed wzięciem hucznego ślubu kościelnego Kurski musiał wcześniej postarać się o unieważnienie poprzedniego małżeństwa, w którym był ponad 24 lata.
,,Bardzo chcieliśmy wziąć ślub w świątyni, która nie jest przypadkowa. I takie są Łagiewniki. Bo już trzy lata temu odkryliśmy dla siebie fenomen koronki do Miłosierdzia Bożego, od wielu miesięcy staramy się odmawiać wspólnie tę modlitwę w ciągu dnia .
A stary unieważniony ślub z nieskonsumowanego małżeństwa, braliśmy w ubogim wiejskim kościele.''
Jacek Kurski i Joanna Kurska powiedzieli sobie sakramentalne "tak" przed ołtarzem w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Na ceremonii pojawili się najważniejsi politycy PiS
Prezes TVP przez 20 lat był w związku małżeńskim z Moniką Kurską. Aby zatem wziąć ślub kościelny ponownie, musiało dojść do unieważnienia poprzedniego małżeństwa. Nie wiadomo, co było tego powodem
Niektórzy księża boją się, że "dzięki "nieświętej trójcy", czyli Kurskiemu, abp. Leszkowi Sławojowi Głódziowi, który w Gdańsku pomógł Kurskiemu zdobyć decyzję o nieważności jego małżeństwa, i abp. Markowi Jędraszewskiemu, który w Łagiewnikach pozwolił na ślub", może ruszyć lawina wniosków o unieważnienie kościelnych małżeństw