Niemiec płakał jak sprzedawał - to powiedzenie już pewnie wszyscy znają.
Z jakimi jeszcze powiedzeniami z ust handlarzy, lub inne śmieszne, ciekawe sytuacje , opowiadania natknęliście się podczas zakupu auta?
- Autko super jak nowy - pali na dotyk...
- jeździło nim starsze małżeństwo tylko na cmentarz i do kościoła...
- autko igła, jak z salonu!
- normalnie tylko lać i jechać!
Dopisane 09.01.2018r. o godz. 06:23:
- Niemiec codziennie dzwoni, bo chce posłuchać silnika
- cały czas się zastanawiam, czy nie zostawić go dla siebie
- jak nim po sajgonki podjechałem, to Chińczyk z haraczem wyleciał
- jedyny minus tego auta to ten na akumulatorze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.