~~Błękitnawa Jeżyna napisał(a): ~~Rdzawobrązowy Floks napisał(a): ~~Szaropopielaty Zawciąg napisał(a):
No bo nie stać :) . Wypłata idzie na kredyt. Proste - następne pokolenia będą spłacać albo zaliczymy padaczkę jak Grecja, Argentyna czy Wenezuela.
Wielce oświecony?.... a reprezentujesz zacofaną ciemnote i nieuctwo, byle tylko brednie publikować. I nie porównuj nas do Grecji, czy nawet Wenezueli. Polska jest w innym ekonomicznie miejscu, znacznie lepszym i bezpieczniejszym.
Dałeś się kupić za 500 srebrników i obietnice cudu . Prawda bardzo brutalna . Żaden rząd nie ma swoich pieniędzy i karmi cie częścią tego co im oddajesz w pracy , na zakupach w opłatach , akcyzach , wacie , usługach komunalnych w urzędach , sądach , u lekarzy i wielu wielu urzędniczych cudach.
Rozjaśniło ci się ?
Każdy rząd karmi swoich obywateli tym co im wcześniej zabrał. Żadnej nowej prawdy tu nie odkryłeś. Jednak głównym zadaniem rządu jest pilnowanie by nasze pieniądze nie wyciekały w niekontrolowany sposób za granicę, ubożąc nas wszystkich. I to zadanie w końcu zaczął spełniać.
Zauważ że Polak na takim samym stanowisku za granicą, wykonując dokładnie te same czynności, produkując dokładnie taki sam towar, zarabia trzykrotnie więcej, niżby robił to u siebie w Polsce. Pracodawcą krajowym Polaka jest głównie obcy kapitał. Dlaczego wciąż jesteśmy wyzyskiwani? Dlaczego, jeśli chodzi o obciążenie pracą, jesteśmy w czołówce światowej? Zachód wciąż nas doi. Poprzednie rządy miały to gdzieś. Obecny powoli zaczyna zauważać problem. Mam nadzieję że będą w końcu jakieś tego efekty.
Bo do tej pory nic się nie opłacało, na nic nie było pieniędzy.
500+ - pewne bankructwo finansów
niedziele bez handlu - padną sklepy
Wciąż jednak pokutuje pogląd że pracownikowi nie wolno więcej zapłacić bo pracodawca tego nie dźwignie. Dźwignie, tyle tylko że będzie mógł mniej zysku wytransferować za granicę.
Rząd powinien drastycznie podnieść stawkę minimalna na np. 5000zł i niech zagraniczni wyzyskiwacze albo zaczną uczciwie płacić za uczciwą pracę, albo niech zwijają interes i idą do innego Bangladeszu.