Mam w planie wyjazd w ciemno nad nasze morze- ale jak widzę pełne plaże, to mi się odechciewa. Znacie miejscówki z pustymi ( w miarę) plażami?

Przed albo po sezonie małe miejscowosci.
Albo takie z szeroką plażą.

Ciekawe, jak tam dojedziesz po sezonie. Autobusy kursują w sezonie letnim, w czasie wakacji. Wyobraź sobie starszych ludzi, którzy nie jadą w dużej grupie. kilkanaście godzin w podróży, bo przesiadki.

Dlatego tak kocham plaże dla naturystów na golasa i zero tłumów.Jeden od drugiego 50m.Polecam ....bez dzieci oczywiście.

W sumie w każdej miejscowości taka pusta plaża się znajdzie, nawet w szczycie sezonu- trzeba tylko trochę się przespacerować i odejść od głównych zejść na plaże i od deptaków. Wystarczy zawsze kierować się na obrzeża miejscowości - tam ludziom nie chce się chodzić i tam zazwyczaj ukrywają się nudyści- choć oczywiście sporadycznie i w małej ilości. Taka pusta plaża jest na przykład pomiędzy Kołobrzegiem a Ustroniem Morskim- teren byłej bazy wojskowej czy jakiegoś lotniska- puścitko zawsze, najlepiej tam wybrać się rowerem. Trochę bliżej takie puste plaże znajdziecie w Miedzywodziu- trzeba kierować się w strone cyplu- można popytać miejscowych- prawdziwy raj dla tych, którzy nie cierpią tłumów tak jak ja

Wisełka jest w miarę pusta niedaleko między zdroi

Na helu nie zauwazylem tłumów w sezonie. atmosfera spokojna i ciekawe widoki

grzybowo , naprawde warto. Można jechac w ciemno, znajdziesz miejsce.