~~Kakaowa Lilia napisał(a): Na początku wątku postawiona została absolutnie fałszywa teza:
„" Solidarność " organizacja która zapisze się w najnowszej historii Rzeczypospolitej
Jako jej najbardziej niechlubny okres.
Ceny za towary , usługi , żywność oraz podatki rosną szybciej niż przyrost wynagrodzeń. WSZYSTKO TO ZA POPARCIEM NSZZ SOLIDARNOŚĆ „

Posłużę się określeniem z wątku „kościuszkowskiego”. Tam napisałem „masy żołnierskie”, tu napiszę „masy solidarnościowe”. Tam miałem na myśli szeregowych żołnierzy, tu szeregowych członków „Solidarności”. I jedni i drudzy dali się ponieść idei. Pierwsi idei walki o wolność i suwerenność narodową, drudzy dodatkowo o godność pracy. I jedni i drudzy stali się uczestnikami wielkich wydarzeń dziejowych ale tak naprawdę mieli bardzo ograniczony wpływ na bieg tych wydarzeń a wręcz poddani zostali manipulacjom „wielkich tego świata”. Pierwsi doktrynie Armii Czerwonej a drudzy liberalnym doktrynerom z KLD. Polskie firmy z dnia na dzień zostały poddane zostały „terapii szokowej”. Z dnia na dzień doktrynerów od centralnego planowania zastąpili doktrynerzy spod znaku „niewidzialnej ręki rynku”; Jeffrey Sachs, Leszek Balcerowicz, Janusz Lewandowski, a na koniec Donald Tusk. Janusz Lewandowski mówił w latach 90-tych dla GW:
„największym problemem dla liberałów z KLD było, żeby „masy solidarnościowe” nie zorientowały się, że występują (są wykorzystywane – piszę z pamięci) przeciwko swoim interesom”. Bieg wydarzeń dziejowych nie do końca był zgodny z oczekiwaniami i wyobrażeniami uczestników. Posłużę się trochę przewrotną definicją: „Co to jest wino półwytrawne? To wino wytrawne które nie do końca się udało”. Ale czy można za to winić wino? ;)
Pomimo tego, jako uczestnik tamtych wydarzeń, powiem: warto było.
Nie do końca się udało ale Polska dziś „to jest już całkiem inny kraj”.

~~Różowy Len napisał(a):

Pannazdzieckiem napisał(a): Doceniam Twą wiedzę Fobiczny , martwi mnie tchurzostwo :D :D :D

Spytam tak .... przy całej swej Mądrości i wiedzy .... masz odwagę , żeby na przeciwko Przema i Lucjana usiąść ... na kanapie Przema i powiedzieć prosto w twarz ... co myślisz ... ja chętnie będę przy tym uczestniczył , bo uwielbiam Mądrych Ludzi .... nawet tchóżliwych :D :D :D

Panna, kogo ty chcesz zapraszać? Przecież fobiak to fikcyjne konto, spod którego piszą ruskie trolle. Zauważ że narracja tego pana jest zawsze prorosyjska. Poziom kultury też wskazuje na Ruska. Materiały archiwalne, którymi dysponuje są imponujące. Zwykły śmiertelnik nie ma pod ręką takiej bazy. Dostępny jest całą dobę. Napisz coś przeciw Rosjanom to przekonasz się jak szybka będzie reakcja. Nikt go nie widział w realu a wszelkie próby kontaktu kwituje chamskimi ripostami.

~~Różowy Len napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a):

Pannazdzieckiem napisał(a): Doceniam Twą wiedzę Fobiczny , martwi mnie tchurzostwo :D :D :D

Spytam tak .... przy całej swej Mądrości i wiedzy .... masz odwagę , żeby na przeciwko Przema i Lucjana usiąść ... na kanapie Przema i powiedzieć prosto w twarz ... co myślisz ... ja chętnie będę przy tym uczestniczył , bo uwielbiam Mądrych Ludzi .... nawet tchóżliwych :D :D :D

Panna, kogo ty chcesz zapraszać? Przecież fobiak to fikcyjne konto, spod którego piszą ruskie trolle. Zauważ że narracja tego pana jest zawsze prorosyjska. Poziom kultury też wskazuje na Ruska. Materiały archiwalne, którymi dysponuje są imponujące. Zwykły śmiertelnik nie ma pod ręką takiej bazy. Dostępny jest całą dobę. Napisz coś przeciw Rosjanom to przekonasz się jak szybka będzie reakcja. Nikt go nie widział w realu a wszelkie próby kontaktu kwituje chamskimi ripostami.

A nie mówiłem?

fobiak napisał(a):

~~Różowy Len napisał(a): mowiles, ale masz w ksywie kolor rozowy i nie dziw, ze sie na mnie napalasz, panienki a w zasadzie jedna tez to robi. widze, ze na bolcu powstaje nowa ped alska masa

Rusek, bez dwóch zdań :D

fobiak napisał(a): mowiles, ale masz w ksywie kolor rozowy i nie dziw, ze sie na mnie napalasz, panienki a w zasadzie jedna tez to robi. widze, ze na bolcu powstaje nowa ped alska masa

~~Kakaowa Lilia napisał(a):

~~Szarobrunatna Firletka napisał(a):

~~Kakaowa Lilia napisał(a): Możesz to jakoś udowodnić?
Płaca minimalna - również na prowincji - w 2019 r. wyniosła 2250 zł.
A w 2020 r. wzrasta do 2450 zł. co stanowi 46,9 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na 2020 r.

2019 średnia 4900 , minimalna 2250 daje to 46%.
Ups ale sie rozpędziłem.

46,9 proc. to prognoza na 2020 r.

Wieszczą tu niektórzy: "...My oczekiwaliśmy że związku postarają się coś naprawić a one ręka w rękę z PiS demoluje dalej gospodarkę i oczekiwania pracowników ."
To, że statystyki GUS mówią coś dokładnie odwrotnego to tylko połowa prawdy. Wystarczy się rozejrzeć wokół siebie. Być może jestem w jakiejś "niestatystycznej " okolicy, ale wokół widzę wystawiane stare meble, armaturę a pod budynkami kontenery na gruz. Te remonty, modernizacje to chyba skutek pogłębiającej się biedy ;)

fobiak napisał(a):

~~Kakaowa Lilia napisał(a): Na początku wątku postawiona została absolutnie fałszywa teza:
„" Solidarność " organizacja która zapisze się w najnowszej historii Rzeczypospolitej
Jako jej najbardziej niechlubny okres.
Ceny za towary , usługi , żywność oraz podatki rosną szybciej niż przyrost wynagrodzeń. WSZYSTKO TO ZA POPARCIEM NSZZ SOLIDARNOŚĆ „

Posłużę się określeniem z wątku „kościuszkowskiego”. Tam napisałem „masy żołnierskie”, tu napiszę „masy solidarnościowe”. Tam miałem na myśli szeregowych żołnierzy, tu szeregowych członków „Solidarności”. I jedni i drudzy dali się ponieść idei. Pierwsi idei walki o wolność i suwerenność narodową, drudzy dodatkowo o godność pracy. I jedni i drudzy stali się uczestnikami wielkich wydarzeń dziejowych ale tak naprawdę mieli bardzo ograniczony wpływ na bieg tych wydarzeń a wręcz poddani zostali manipulacjom „wielkich tego świata”. Pierwsi doktrynie Armii Czerwonej a drudzy liberalnym doktrynerom z KLD. Polskie firmy z dnia na dzień zostały poddane zostały „terapii szokowej”. Z dnia na dzień doktrynerów od centralnego planowania zastąpili doktrynerzy spod znaku „niewidzialnej ręki rynku”; Jeffrey Sachs, Leszek Balcerowicz, Janusz Lewandowski, a na koniec Donald Tusk. Janusz Lewandowski mówił w latach 90-tych dla GW:
„największym problemem dla liberałów z KLD było, żeby „masy solidarnościowe” nie zorientowały się, że występują (są wykorzystywane – piszę z pamięci) przeciwko swoim interesom”. Bieg wydarzeń dziejowych nie do końca był zgodny z oczekiwaniami i wyobrażeniami uczestników. Posłużę się trochę przewrotną definicją: „Co to jest wino półwytrawne? To wino wytrawne które nie do końca się udało”. Ale czy można za to winić wino? ;)
Pomimo tego, jako uczestnik tamtych wydarzeń, powiem: warto było.
Nie do końca się udało ale Polska dziś „to jest już całkiem inny kraj”.

najwiekszy bolcowy bzdeciarzu, kto ci dyktuje te farmazony. twoja masa zolnierska to zdyscyplinowana, ograniczona zamknieta formacja, bez prawa glosu. celem kazdego z jej czlonkow byl jak najszybszy powrot do ojczyzny, zolnierz nie ma prawa ulegac wszelakim doktrynom a sympaiie do armii czerwonej nie sa do potwierdzenia w masie.
masa solidarnosciowa to zdegenerowana, niezdyscyplinowana masa robotnicza, skonfrontowana z wywalczona wolnoscia, dobrowolnie oddala sie w dyktatorskie rece przez siebie wybranych przywodcow. masa solidarnosciowa nie miala zadnych ambicji bo nie znala pojecia tego o co walczyla, indywidualne ambicje mozna bylo przypisac reprezentantom masy.

do reszty sie nie odnosze, czytajac juz na poczatku banja luki, doszedlem do wniosku, ze szkoda literek na bucowate teksty