O! Michał wylewa frustrację. Bądź lepszy od niego. Nigdzie już w Bolesławcu nie znajdziesz takiej pracy.

To głos ironii czy obrony?

~Szafranowa Miodunka napisał(a): Love Bove
Czyste s***wy*****wo, wyzysk i burdel na kółkach.
0 szkoleń 100% wymagań
A "big daddy" to zwykły zakompleksiony cwaniaczek nie szanujący nawet pracowników z długim stażem..
Amen.

Polecam zmienic prace

To głos rozsadku.
Przepraszam, ale ja przyszedłem tu do pracy uwiedziony słodką gadką szefa o szkoleniach i rozwoju zawodowym...
Ta.. jako monter wiazek kablowych....
Poza tym znany jest przykład osoby dzięki, której produkcja w tej "firmie" jako tako działała....
Po 7 latach usłyszeć "pan nic nie umie" bezcenne...
Ale nic to! Wychodzę bogatszy o nowe stwierdzenie, że "swiat jest piękny tylko ludzie to ku**y. I od poniedziałku zaczynam okres próbny jako technik utrzymania ruchu,z pensją, o którą nie śmiałbym się wczoraj ubiegać w biurze u B.Daddy'ego.
Tak wiec wszysct przyszli i nie doszli atmosfera i ludzie na hali super... ale reszta leży..
Pozdrawiam

~Zgniłozielony Cząber napisał(a): To głos rozsadku.
Przepraszam, ale ja przyszedłem tu do pracy uwiedziony słodką gadką szefa o szkoleniach i rozwoju zawodowym...
Ta.. jako monter wiazek kablowych....
Poza tym znany jest przykład osoby dzięki, której produkcja w tej "firmie" jako tako działała....
Po 7 latach usłyszeć "pan nic nie umie" bezcenne...
Ale nic to! Wychodzę bogatszy o nowe stwierdzenie, że "swiat jest piękny tylko ludzie to ku**y. I od poniedziałku zaczynam okres próbny jako technik utrzymania ruchu,z pensją, o którą nie śmiałbym się wczoraj ubiegać w biurze u B.Daddy'ego.
Tak wiec wszysct przyszli i nie doszli atmosfera i ludzie na hali super... ale reszta leży..
Pozdrawiam

A ktos ty??

Oj tak Marcin byl jak dotad jedynym najlepszym mechanikiem, jego nie docenili i poszedl, a szkoda, bo bez niego to juz niczego nie ogarniaja...co chwile cos "zatrzymane" odesłane, albo sie popsulo... smiech na sali.

Nie pracuje tam juz 2lata, ale jak widze nic sie nie zmienilo, mi tez mowil o nowej hali, o szkoleniach, o wyjazdach do niemiec, zeby sie douczyc, nowych maszynach, ogolnie Pan D.R jest osoba, ktora duzo gada, malo robi, przez to burdel na zakladzie, a co mlodsi i madrzejsi z nuta ambicji, uciekaja...idobrze robia! Kolego wyzej, powodzenia i super ze sie uwolniles z tej Rogalowej pulapki :-)

A koleżanka w tenisówkach jeszcze biega??