miała może któraś niedawno planowaną cesarkę? kto przeprowadza?mam zaświadczenie od neurologa, zaświadczenia ogólnie do cesarek podważają czy nie ma problemu?

~ napisał(a): w bolesłąwcu robią planowane cesarki? mam zaświadczenie na cesarkę, a do lekarza chodze który pracuje w zgorzelcu ale nie chce tam rodzić

nie wiem jak jest w bolesławcu ale jeśli chodzi o zgorzelec to na pierwszy rzut oka personel niemiły, ginekolodzy wiecznie przemęczeni i nie mają czasu a w konsekwencji mam dziecko z porażeniem mózgowym w wyniku niedotlenienia okołoporodowego a w opinii tamtejszego lekarza prowadzącego - tak się zdarza...

nasówa sie tylko jedno hasło

KTO NIE POSMARUJE, TEN NIE POJEDZIE

i w zgorzelcu wszelkie zaświadczenia do cc są podważane przez ordynatora, i mimo zaświadczenia kobieta musi rodzić sn

karolina1987993 napisał(a): szwajowa

Boże, na szczęście zmieniłam lekarza i rodziłam ponad 100 km od Bolesławca. Warto było-takiej kultury osobistej jaką prezentuje dr Piotr Halama to ze świecą by szukać.

Czy ktos wie czy ordynator Szwajowa przyjmuje na fundusz i kiedy ?

~ napisał(a): Czy ktos wie czy ordynator Szwajowa przyjmuje na fundusz i kiedy ?

przyjmuje na nfz
bodajże w poniedziałki i w piątki w szpitalu w przychodni

a prywatnie w jakie dni i godziny przyjmuje?

Dolly napisał(a): uufff te posty dodają mi otuchy, będę rodziła w kwietniu ( dodam,że po raz pierwszy) i coraz bardziej mnie ten fakt przeraża..
a co do opieki..sama niedawno leżałam na oddziale ginekologicznym, naprawdę nie ma na co narzekać, nikt nikomu tam łaski nie robi,wszystko spokojnie z uśmiechem.
I pani salowa faktycznie chyba z ADHD, mimo to sympatyczna i pozytywnie zakręcona :)

Ja 2 razy rodziłam w Bolesławcu i jestem zadowolona-za drugim razem trafiłam na lekarza,którego w cale nie znałam-nawet nazwisko nic mi nie mówiło,ale było ok.
Przy drugim porodzie był ze mną mąż... :P
P.S Pani salowa the best heheh