~ napisał(a): Kręgarz czasem może więcej zaszkodzić niż pomóc. Danie człowiekowi chwilowej ulgi nie jest wcale wyleczeniem. Ja to zrozumiałam dopiero wtedy kiedy po wielu bezowocnych wizytach u kręgarzy w końcu zaczęłam naprawdę skuteczną terapię.
dokładnie, natawienie nie jest zdrowe, efekt jest natychmiastowy ale nie na stałe, nastawia sie na jakis czas po czym z powodu nawykowej złej postawy ciała znowu się wraca do punktu wyjscia, pojawia sie ból idzie sie znowu do kregarza który znowu nastawia a wiezadła które utrzymują ten staw rozciągają się , robią się coraz słabsze i nie są w stanie utzrymywac stawu- dochodzi do coraz czestrzego przestawiania się, zmian w stawie i nawet kregarz wtedy nie pomoze. wolałabym pojsc na jakaś terpaie manualną... nież do kregarza