To zależy z czyją, moja (już była :P) z gachem nad Czoche jeździła, a jak na yt wrzuciłem film z ich wypadu to mnie jej prawnik sądem straszył, że niby oczerniam, że poniżam, ... hehe :] kłania się widac u całej trójki problem z logicznym myśleniem (ex, gachu i ich papużka :P), moze po prostu we trojke nad Czoche po****dalali...

Mgosia napisał(a): To się później nie zdziw, jak Cie kantem puści i dalej będziesz siedział przed telewizorem, ale głodny i w brudnych gaciach :]

Mgosia,Ty to jesteś wzorowa żona,więc napisz:co powinna żona,co powinien mąż,żeby była póżniej ochota razem gdzieś.Bo ja nie wiem i póki co,sam robię wszystko,żelazko,gary,pranie i o dom dbanie,czy jestem naiwny i stary?A może nie wszystkie znają ten porządek,że do serca mężczyzny trafia się przez łóżko i przez żołądek??? ;)

~opal napisał(a): Ja swoją żoną ostatnio zabrałem do Szczecina. Zamarzyła sobie SPA, więc wygooglałem, trafiłem na Hotel Dana i pojechaliśmy i powiem szczerze, że takie wyjazdy są naprawdę fajne jeżeli wybierze się dobre miejsce. Żona szcześliwa, bo SPA, ja szczęśliwy, bo dobre jedzenie. A wieczorami chodziliśmy na spacery, jakieś kino, winko...

Jakby nie mozna było do Gołebiewskiego do Karpacza ;)

Co powinni ? Powinni ze sobą rozmawiać i robisz wszystko, żeby to drugie było szczęśliwe . Własne ja idzie na drugi plan, ale musi to być obustronne .
Nie wiem, czy byłam wzorową żoną, mam cichą nadzieję, że nie byłam złą.

Co tak wszyscy w tym Bolcu sie rozwodzą? prawie kazdy kolega po rozwodzie albo w trakcie!!!!

~CasaNova ;) napisał(a): Co tak wszyscy w tym Bolcu sie rozwodzą? prawie kazdy kolega po rozwodzie albo w trakcie!!!!

Widać tak się baby wyemancypowały,albo za duże prawa dostały,a może chłopy zniewieściały i te "bestie" to wykorzystały i chętnie by ich do babskich robót zagnały.

Ja jak najbardziej polecam Rzym, bardzo romantycznie, ciepło, przepyszne jedzenie, piękne okolice. Loty nie są przecież teraz drogie, a przenocować można tanio np. na http://viavirginia.pl/

Ps. ja nie rozwodzę się i nie mam zamiaru ;)

No Rzym fajny jak ktoś lubi sie przeciskac miedzy milionami turystów..